Wpis z mikrobloga

@greg-lepkie-raczki: Lepsza jest rozmowa, gdzie siedzi jakiś dyrektor lub nawet właściciel firmy, bo w sumie się do końca nie przedstawił, oprócz tego jakiś kierownik #!$%@? wie od czego i pytają się Ciebie o rzeczy, o których sami nie mają pojęcia. Ja mógłbym im napisać całego CRM dla ich firmy, a oni mnie się pytają, czy wiem co to jest i jakby mógł on wyglądać dla ich firmy. Oprócz tego minimalna krajowa,
@zdalny_robol: w sumie racja, raz mi sie tylko tak zdarzylo, ale strasznie mnie irytowala ta pani

@nophp: to samo mialem, pytaja co to jest i oczekuja ksiazkowej odpowiedzi, a nawet zalozmy tego w firmie nie uzywaja, tak jak bylbys pod odstrzalem pytanie-odpowiedz, pytanie-odpowiedz, bez jakiejkolwiek luzniejszej relacji - a sprawdzenie czy praktycznie umiesz dobrze programowac, rozwiazywac problemy itp nawet nie sprawdzaja , albo oczekuja czegos z pamieci co w google