Wpis z mikrobloga

Próbowałam wytłumaczyć Januszowi lvl 63, ze krowy dają mleko tylko jak urodza cielaki. I ze rodzą je po sztucznym zapłodnieniu.
To mi starał się wytłumaczyć dziad, ze sa teraz krowy modyfikowane genetycznie, które dają mleko bez urodzenia cielaków.
Kur*a z kim ja pracuje.

#pracbaza
  • 205
  • Odpowiedz
Większość z was to biologii w burdelu uczyli xD
Cykl produkcyjny krowy jest bardzo łatwy i tak, wymaga zacielenia czy to AI nasieniem swiezym/chlodzonym/mrozonym czy to z ręki.
Genetyka jest tak ważna, że tworzy się specjalne programy oceny i selekcji buhajow, żeby dobrać je adekwatnie do genetyki jalówki/krowy - > dlatego częściej stosuje się AI wykorzystując nasienie mrożone bo mamy łatwość transportu tylko słomki z nasieniem, a nie całego buhaja wozimy po Polsce czy Europie.
Nie, nie stosuje się żadnych hormonów pobudzających wzrost i laktacje u zwierząt. Stosowane jest tylko kilka preparatów i to do kontroli rozrodu (głównie zapłodnienia) i okej jest tam odpowiednik GnRH czy eCG lub nawet hCG, ale one wpływają tylko na działalność jajników, nie mają się nijak do laktacji. W UE zabronione jest stosowanie wszystkich hormonów u zwierząt gospodarskich (z wyjątkami).

Krowa nie będzie dawać mleka przez 15 lat po jednokrotnym wycieleniu (możliwe jest to tylko teoretycznie i zupełnie nieuzasadnione ekonomicznie więc nie uwierze, że ktoś z branży wam sprzedał takie informacje).
  • Odpowiedz
@huzzah: wymiona zaczną puchnąć i coś tam może peknąć przez co może dojść do zakażenia. Jeżeli tylko karmi cielaka to raczej nic jej nie będzie, ale jeżeli jest karmiona tak by produkowała dużo mleka i do tego jest to wydajna rasa to może mieć problemy.
  • Odpowiedz
@RaGadzza: Co do trzech to tylko słyszałem o tym ale takie co znoszą po dwa to mam u rodziców na podwórku. To działa prawdopodobnie tak samo jak ciąża bliźniacza.
  • Odpowiedz
@Luna98x: Czy ja mówie o krowie na wsi? Mówię o fabrykach mleka z których większość mleka na półkach pochodzi. Nie mówie o Kaziu który ma dwie krówki i je sobie doi tylko o fabrykach z setkami a nawet tysiącami zwierząt które generują ogromne zyski.
  • Odpowiedz
@Luna_Lovegood: Twój argument k tym , że cielaczek jest zabierany i wszyscy dookoła płaczą zbije praktyka która się stosuje przy wycieleniach.
Krowy ras wybitnie mlecznych HF rodzą cielęta , które są od nich oddzielane po kilku godzinach ze względu na niebezpieczeństwo uszkodzenia przez matkę . Wiele razy spotykało się sytuacje przygniecenia bądź kopnięcia . Po drugie , słabsze cielęta mają problem z pobieraniem pokarmu także lepsze dla nich jest kontrolowane
  • Odpowiedz
@pizzaztunczykiem: bez znaczenia jest to, gdyż nigdy nie słyszałam ani nie widziałam by krowa po zabraniu cielaka, jak ty to mówisz "wyła po nocach", zarówno u Kazika, jak i w farmie mlecznej, a mam z tym do czynienia od urodzenia
  • Odpowiedz
@huzzah: przy dawce energetycznej plus bolusowaniu krów jak najbardziej . Jeżeli wiesz o czym mówię . Inna sprawa , że ja stosuję model holenderski bo znacznie podnosi to wydajność życiową . Czyli 3 lata 2 cielaczki
  • Odpowiedz