Wpis z mikrobloga

@kazikonik: źle to ująłem, ale jeśli nic złego się nie dzieje, to częściej niż raz na miesiąc nie trzeba, wystarczy co pół roku. A jak źle się dzieje, to i tak lepiej prywatnie niż na nfz
@galaretkaa33: Jak ktoś nigdy nie oddawał i idzie pierwszy raz to jest dużo papierologii? Czy trzeba wcześniej wypełnić 10 wniosków i dopiero iść? Można iść do pierwszego lepszego punktu i zadbają o wszystko? Czy najpierw do jakiejś placówki, a potem dopiero na akcje typu wampiriada czy coś podobnego?

Ciekawi mnie to, szczególnie że niedaleko mnie co chwilę parkuje autobus do krwiodawstwa i tylko kusi, żeby oddać tę krew ( ͡°
@barto125 oczywiscie, że zdarzyło mi się ale wtedy w zależności od sytuacji albo mam w to #!$%@? albo jak mam gorszy dzień to tlumacze takiej osobie dlaczego ma #!$%@?ć na koniec kolejki.
Zawsze myslalem ze krwiodastwo to szlachetny gest ale wykop dawno temu przekonal mnie ze jednak nie.