Wpis z mikrobloga

Przecież wiadomo, że w najwyższych seriach wyścigowych rywalizują przeciętniacy xDD


@niemampsa: Przeciętni jak na wysoką serię wyścigową, czyli dalej mega utalentowani i szybcy. Jak już argumentów brak to łatwo się do pojedynczych słówek przyczepić. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@erb0: @njeee: Ale mnie wkurzył cugowski tym o:

Przeciętnemu kierowcy zajęłoby to rok, czy nawet dwa


@niemampsa: No to jedziemy:
Frijns - 2018 debiut, najlepsza pozycja 2 dwa razy, punktów 84
Muller - 2014 Debiut, najlepsza pozycja 5, punktów 10, wyścigów 10, w tym 3 razy nie dokończył.
Duval - 2017 debiut, najlepsza pozycja 2, punktów 22
Rockenfeller - 2007 debiut, najlepsza pozycja 3 (w drugim wyścigu), punktów 11,
@njeee: jeżeli seria DTM przetrwa (po modyfikacji), a Robert dalej będzie wykazywał chęć startów... To naturalnym staje się fakt, że będzie on w pierwszym szeregu do angażu w fabrycznych teamach z powodu tych ponadprzeciętnych wyników? (oczywiście bez kasy Orlenu, jak już i tak wnosi tak wielką wartość)
A czemu Glock, Wittman, Eng - którzy mieli takie dobre pozycje w debiucie, teraz tak zbierają baty?


@erb0: w tym całym kotle nieporównywalnych czynników i okoliczności, ważne że jest jeden niepodważalny fakt i jeden master ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@niemampsa: Ale jaki master?

Pisze tylko o oczywistej oczywistości, wyniki wszystkich BMW są totalnie losowe i raczej słabe.

A Kubica jeździ tym właśnie BMW, z debiutującym zespołem, który nie ogarnia nawet pitstopów i nie przepuszczają go tak jak innych, co powoduje oczywiste problemy.

Dlatego porównywanie jego wyników wprost do fabryk, które jeżdżą zespołowo, jest śmieszne i świadczy o niezrozumieniu serii.