Wpis z mikrobloga

@zalogowany_jako: Wszystkie, z którymi się spotkałem (nie było tego wiele, ale jednak) chciały i płaciły na zmianę i bynajmniej nie, że ja za kolację, a one za gumy kulki. Tyle, że spotykałem się z takimi pod 30, a nie z bezrobotnymi gówniarami.
Ja z pieniędzmi generalnie nie mam problemu, ale jak dupa chce drogich drinków, które często są niesmaczne, ale ładnie wyglądają na jej instagramie, to z góry na nią pluję.