Wpis z mikrobloga

Mireczki, jakieś pomysły jak na pierwszym spotkaniu z laską z #tinder poruszyć temat płacenia za siebie? Spotkałem się już z kilkoma dziewczynami i tylko raz laska zapłaciła za siebie. Już w opisie na tinderze miała napisane że płaci za siebie, więc w jej przypadku wszystko było jasne i klarowne. Z pozostałymi było tak, że wbijamy do baru/kina/sklepu, zamawiamy co chcemy i jak przychodzi do płacenia to zero zainteresowania z ich strony. No to #!$%@? #!$%@?, płacę za wszystko żeby nie robić scen.

Generalnie nie jestem jakimś biedakiem i to nie jest dla mnie problem, żeby postawić dziewczynie browara albo drinka za kilka/kilkanaście zł, no ale jak tych drinków albo browarów jest kilka to już wychodzi kilkadziesiąt zł i powoli dochodzę do wniosku że to trochę słabo wywalać tyle hajsu na laskę którą pierwszy raz widzę na oczy i możliwe, że więcej się nie spotkamy.

Nie wiem jak mam do tego podejść. Podejrzewam, że część dziewczyn bez problemu zapłaciłoby za siebie, ale też jest to dla nich niezręczne i tak jak ja nie wiedzą jak poruszyć ten temat. Z jednej strony nie chcę wyjść na buraka, a z drugiej nie chcę karmić pasożytów, które spotykają się z facetami tylko po to żeby się nażreć i napić za darmo.

Jakieś rady, jak to rozwiązać? Spytać wprost, czy laska za siebie zapłaci? Wtedy jak powie że nie, to trochę kwas się zrobi ( ͡º ͜ʖ͡º). Albo po prostu zamówić sobie co chcę i za to zapłacić i zobaczyć jak ona zareaguje? Wtedy albo też sobie zamówi i zapłaci i będzie git, albo powie że chce np. piwo, a ja jej wtedy "to sobie kup hehee"

Ewentualnie jak jakieś #rozowepaski mogłyby się wypowiedzieć jak to wygląda z wasze strony, to też było by pomocne. Jak idziecie na randkę, to oczekujecie że facet za wszytko zapłaci, bo tak i #!$%@?? Czy wolałybyście zapłacić za siebie i pokazać jakie to samodzielne jesteście?

#tinder #randkujzwykopem #randki #pytanie #pytaniedoeksperta #pytaniedorozowychpaskow #pytaniezdupy
  • 14
@BrandonTorrent: A nie lepiej pójść na pierwsza randkę na jakiś spacer tak aby chociaż się zapoznać? Po godzinie w miarę już będziesz wiedział czy różowa ci odpowiada i wtedy załóżmy jakaś kawa/herbata lub piwo i kontynuujesz rozmowę. W takim przypadku w razie gdybys musiał zapłacić za całość to wyjdą to raczej groszowe sprawy ¯_(ツ)_/¯ albo po prostu możesz powiedzieć to na początku spotkania ale wtedy lepiej żebyś był przystojny ( ͡
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@BrandonTorrent: Twoja wina, że bierzesz je w miejsca gdzie się taka sytuacja tworzy. Jak jesteś chadem to możesz ją zaprosic na pole, i tak się będzie dobrze bawiła xD
Ja jak miałem ruchania pod sufit to mówiłem
Dobra to płacimy i idziemy, możesz pierwsza zaplacić xDD 50% po spotkaniu mnie ghostowało xD #!$%@? księżniczki, śmieci wyniosły się same
Ja płaciłem tylko jak zapraszałem. A jak luźno się umawialiśmy to absolutnie nigdy
@Neeveermind: @tinder_project: Problem w tym, że na trzeźwo słabo mi idzie gadanie z laskami :D Trochę alkoholu zdecydowanie ułatwia sprawę. I to samo zauważyłem u nich. Na trzeźwo też są często nieśmiałe i trzeba je ciągnąć za język, a jak wypiją browara/drinka to od razu więcej inicjatywy wykazują.
@BrandonTorrent:
Musisz rozdzielić dwa podstawowe pojęcia. Spotkanie, to nie randka. To taki wieczorek zapoznawczy, po którym może być ciąg dalszy gdy zaiskrzy i ona ci obciągnie ale nie MUSI być. Możesz jasno zakomunikować, że na tego typu spotkaniach płacisz wyłącznie za siebie. Odsiejesz tym niepożądany i pasożytniczy element.

A randka? Randka się odbędzie, kiedy zainteresujecie się sobą w równym stopniu i wtedy płaci ten co zaprasza. Jak ona się uprze, to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@BrandonTorrent: Ja tam zawsze proponuję że płacimy na pół ale tylko raz chlopak się zgodził bo zwykle chcą płacić całość. Generalnie powinien płacić ten kto zaprasza jeżeli wcześniej tego nie ustaliliscie. Jak nie chcesz płacić poczekaj aż dziewczyna sama Cię zaprosi albo proponuj od początku, że płacicie na pół.
@BrandonTorrent jak jestes biedny to porusz temat, ja jak zaplace 40 zl to nie zbiednieje, laski z tindera z reguly musza #!$%@? na to 3 godziny w zabce, tylko patrze jak sie zachowuje, zapraszasz do siebie na film piszesz zeby kupila popcorn i cole i jak kupi to luz jak nie to noech #!$%@? ;p