Wpis z mikrobloga

Edukacja seksualna wcale nie jest potrzebna jak widać. Rodzice świetnie edukują swoje dzieci.


@SkrytyZolw: przecież tego uczy się na biologii. To, że ktoś jest głąbem, sprawia, że cały kraj musi mieć powtórkę z materiału?
  • Odpowiedz
@SkrytyZolw: nawet jeśli to to nie jest problem z edukacją, bo przecież z gimnazjum jeszcze pamiętam, że to było w szkole na biologii. Po prostu są ludzie których edukacja to krew w piach i powinni kończyć szkołę po nauce czytania, pisania oraz ułamków.
  • Odpowiedz
@HalBregg: @SkrytyZolw: Uważam, że on to napisał na poważnie. Przecież w szkołach chłopcy nie dowiadują się, dlaczego kobiety krwawią podczas okresu i skąd właściwie ta krew się tam bierze. Ogólnie nie dowiadują się tam niczego na temat okresu ani na temat budowy żeńskich narządów płciowych (bo zajęcia w piątej czy szóstej klasie podstawówki, które dotyczą budowy narządów płciowych, mają osobno chłopcy i dziewczyny - i każda płeć uczy
  • Odpowiedz