Wpis z mikrobloga

@Ant7: to jeszcze luz. Na początku była przecież jakże wpadająca w ucho piosenka "zastrzelić Indianina to pomysł nie jest zły" za dzieciaka śpiewałem jak #!$%@? xD
@korporacion: między innymi przez te długaśne piosenki wolałam bajki z Pixara lub Dreamworks niż klasycznego Disneya.
No i bohaterkami Disneya bardzo często były biedne i nijakie księżniczki witaminki, które spotykały bardzo bogatego księcia, a ten odwalał cały szajs dla polepszenia ich komfortu życia.
Chyba dopiero w Krainie Lodu odeszli od tego schematu pierdołowatej księżniczki, i zrobili postacie, które są stereotypowo kobiece, ale jednocześnie są na tyle silne, że potrafią wziąć sprawy