Wpis z mikrobloga

"Dieta do końca życia!

Jak mam być szczery - jedz wszystko na co masz ochotę i Ci nie szkodzi, jeśli jesteś zdrową jednostką. Zaawansowane diety oparte na protokołach immunologicznych albo eliminacyjne są skuteczne w konkretnych jednostkach chorobowych i zawsze wiążą się one z minusami/niedoborami. Zresztą ile znam osób, które były na keto, schudły 25 kg, później odstawiły keto, wróciło 30 kg i znowu wchodzą na keto “bo ta dieta super odchudza”. Najlepsza to taka dieta, którą będziesz trzymał do końca życia. Szkodzi Ci laktoza, wyeliminuj tylko produkty z dużą ilością laktozy i tyle."

https://www.wykop.pl/wpis/51994941/dlaczego-nie-udaje-ci-sie-zmienic-sylwetki-nawykow/

I co Wy na to?

#keto
  • 11
Ale Wy macie ogromne problemy z czytaniem na wykopie. Dałem keto jako przykład, a każdy się sra jakby matkę mu zabić. Jako dietetyk trafią do mnie różni ludzi, najwięcej niepowodzeń miały osoby, które albo stosowało VLCD diety, posty albo diety eliminacyjne - tyle. Z prostego powodu, często pakują się w system, którego nie mogą utrzymywać większość życia. Dodatkowo są badania, że większość ludzi po 1-2 latach wraca do wag wyjściowych (dawałem we
Jak mam być szczery - jedz wszystko na co masz ochotę i Ci nie szkodzi, jeśli jesteś zdrową jednostką.


Kwestia osobna, że trzeba się nieźle znać na rzeczy, żeby umieć określić, czy jest się zdrowym.

Zresztą ile znam osób, które były na keto, schudły 25 kg, później odstawiły keto, wróciło 30 kg i znowu wchodzą na keto “bo ta dieta super odchudza”.


To się tyczy zasadniczo każdej diety, jeśli delikwent wychodzi z
@Filem00n: każdy ma na siebie swój sposób, ja żadnego nie neguję, da się na każdym osiągnąć efekty jeśli ma ręce i nogi. Jeśli ktoś lubi jeść jajca, nabiał i tłuste mięsa w kółko to przecież spoko; niech każdy je co chce; #!$%@? mnie to obchodzi xD.

Jakbym formułował to:

Jak mam być szczery - jedz wszystko na co masz ochotę i Ci nie szkodzi, jeśli jesteś zdrową jednostką. Zaawansowane diety oparte
@Kasahara: to prawda, na diecie trzeba być całe zycie, a z wiekiem spowalnia metabolizm i choćbyś się zesrał to przy jedzeniu podobnych ilości będziesz tył, tak jak @Filem00n pisał, każdy powinien przyjść uczciwie kilka tygodni jakiejś diety, ja np. Dąbrowskiej, bo choć potem juz jej nie stosujesz to w trakcie tych 6 tygodni nauczysz się czytać etykiety, liczyć kalorie i robić zdrowe żarcie. I te nawyki Ci zostaną, to lepsze niż
@wykops2: nie widzę problemu, ja tam planuję być na keto do końca życia ¯\_(ツ)_/¯
A te "zdrowe nawyki" po Dąbrowskiej to tak zostają, że 80% ludzi, którzy ten post przeszli w moim otoczeniu, wraca do wagi wyjściowej raczej prędzej niż później - za duży deficyt, za duża restrykcja. Jak można nauczyć się budowania zdrowych, normalnych nawyków jak się je 800kcal jedynie z warzyw i kombinuje jak to w siebie wcisnąć?