Wpis z mikrobloga

Hej #katolicyzm, #konfederacja, #bekazlewactwa wytłumaczcie mi proszę, dlaczego wierzący tak bardzo czczą 'święte' obrazy czy figury? Dlaczego Maryja z tęczową aureolą tak bardzo frustruje niektórych z Was? Przecież jeśli Bóg istnieje (a w to wierzycie) to jest istotą wszechmocną, ponadczasową, obecną wszędzie i zawsze. Dlaczego do modlitwy (rozmowy czy kontaktu z Bogiem) potrzebujecie obrazków lub figur? Zdaje się że luteranie mają na ten temat inne zdanie?

#bekazprawakow #4konserwy #neuropa dla zasięgu
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@TotalDisaster: to indywidualna decyzja każdej kobiety, która powinna być poprzedzona IMO rozmowà z psychologiem. To, że wiele kobiet żałuje aborcji może być spowodowane trudem w jej przeprowadzeniu (świadomość półlegalności procederu, poczucie zagrożenia etc.). Gdyby warunki tego zabiegu były cywilizowane może nie dochodziło by do dramatów?

A mój pogląd opieram na tym, że pomimo możliwości przeciwnicy aborcji wciąż nie wykazali, że np. ośmiotygodniowe "dziecko" w macicy w jakikolwiek sposób jest świadome.
  • Odpowiedz
@CynicznyMarksista: Dla ludzi którzy wierzą w Pismo to jest fakt. Nawet nie mówię "homoseksualizm jest zły", tylko najpierw powiedziałem "grzechem w oczach Boga" a potem po prostu mówiłem, że grzechem, odstępstwem od tego co Bóg (w domyśle, Bóg biblijny) ma dla nas w planach, i tak samo grzechem jest s--s pozamałżeński, obżarstwo, chciwość i tym podobne. Przy czym nawet powiedziałem tu, że retoryka którą uskutecznia KK że "ooo wy jesteście
  • Odpowiedz
@ghandi92: Ale co tu wykazywać? Na pewno "odczuje" różnicę między istnieniem i nie-istnieniem XD Zresztą tu już wchodzimy na dyskusję gdzie kończy się prawo matki a zaczyna prawo dziecka, które jest obywatelem (płody mają osobowość prawną, nawet mogą dziedziczyć) i też ma prawo do życia, poszukiwania szczęścia itd (konstytucja). Ja rozumiem, że to jest trudna decyzja, rozumiem też, że w państwie żyją ludzie z innym poczuciem moralności niż ja, dlatego
  • Odpowiedz
Aktywiści LGBT mówią gorsze rzeczy o księdzach, chrześcijanach czy białych :P


@TotalDisaster: No ale czy ci aktywiści (kto konkretnie) reprezentują całą grupę? To kościół rozpoczął tę wojnę, nie lgbt, to wy macie mordowanie homoseksualistów na kartach historii i na kartach świętej księgi. Nie można tego negować.

grzechem w oczach Boga" a potem po prostu mówiłem, że grzechem, odstępstwem od tego co Bóg


@TotalDisaster: Nie wszyscy chrześcijanie tak uważają,
  • Odpowiedz
@TotalDisaster: skoro pisałem o braku świadomości zarodka czy płodu to chyba logiczne, że NIE odczuwa swojego istnienia bądź nieistnienia. Pomimo tego, że również i mi kompromis aborcyjny pasuje to uważam, że kobiety powinny mieć pełne prawo do decydowania o swoim ciele i jeżeli któraś kobieta chce zrobić aborcję (np. z powodu wpadki, obawy przed rodziną etc.) to powinna mieć taką możliwość i tyle. Facetom łatwo jest decydować o tym czy
  • Odpowiedz
Pomimo tego, że również i mi kompromis aborcyjny pasuje to uważam, że kobiety powinny mieć pełne prawo do decydowania o swoim ciele


@ghandi92: Ale kobieta decyduje się o swoim ciele decydując się na s--s. Trzeba zrozumieć, że s--s wiążę się nie tylko z przyjemnością, ale i prokreacją. Nie mają prawa decydować o życiu kogoś innego, w tym przypadku nienarodzonego dziecka.
  • Odpowiedz
@ghandi92: Śmiejecie się, że katolicy sprowadzają s--s do prokreacji. Wy natomiast sprowadzacie go jedynie do przyjemności. Na co komu konsekwencje dobrowolnie podjętej decyzji. Można usunąć i dalej się bawić, olewka.
  • Odpowiedz
@doveo: Nie. Ale jeśli mamy do czynienia z wpadką, a dziecka nie chcemy/nie możemy mieć to dlaczego by nie usunąć nieświadomego i nie czującego czegokolwiek zlepka komórek, który stanie się człowiekiem jeśli mu na to pozwolimy?
  • Odpowiedz
zlepkiem komórek


@ghandi92: Ty też jesteś zlepkiem komórek, ale poza macicą. Podczas snu nie będziesz świadomy - to oznacza, że mogę przyjść i odrąbać i głowę maczetą? Też nic nie poczujesz. Obecne prawo pozwala na aborcję w przypadku zagrożenia życia matki, wad genetycznych i gwałtu, więc o co biega?
  • Odpowiedz