Wpis z mikrobloga

Powiem wam że nawet polubiłem F1 ale jedna rzecz mnie trochę irytuje. Przykładowy Lance Stroll jest idealnym przykładem na to że w tym sporcie większe znaczenie mają pieniądze i bolid niż realne umiejętności. Nie chce mu ujmować bo coś tam musi umieć skoro wygrywa ale z tego co wiem miejsce w teamie zapewnił mu bogaty ojciec sponsor więc jeździ głównie dzięki hajsowi i co ciekawe nie przeszkadza mu to zajmować wysokich miejsc w wyścigu jak ostatnio 3 miejsce.

Wyobrazacie sobie że jakiś typek wbija do np. Barcelony za hajs i daje rade grać na równi z Messim i innymi? Gdyby był nawet powiedzmy dobry to piłka obecnie jest na tak wysokim poziomie że by się 99,9% ludności świata zesralo na boisku a tu se wchodzi jakiś losowy typ i staje na podium.

#f1 #formula1
Pobierz korporacion - Powiem wam że nawet polubiłem F1 ale jedna rzecz mnie trochę irytuje. P...
źródło: comment_1599723474FQBh0PdCOSy1s2Q5L7Vkhe.jpg
  • 19
Przykładowy Lance Stroll jest idealnym przykładem na to że w tym sporcie większe znaczenie mają pieniądze i bolid niż realne umiejętności.


@korporacion: czy ja wiem? Wygrał europejską Formułę 3 w 2016, gdzie jeździli Russel, Hubert, Norris oraz inni zawodnicy, którzy startowali bądź startują w F2 i innych seriach. Rok wcześniej 5 miejsce. Coś tam potrafi i widać, że się "wyrobił". Sainz też nie był dobry. Każdy pisał, że jest ogurem i
via Wykop Mobilny (Android)
  • 18
@korporacion: Dyskusje z 2017 all over again. Lance już nie raz udowodnił że jest warty tego miejsca. Owszem, nie można nie brać pod uwagę tego że jego ojciec jest kim jest. Ale Stroll leje dupę Perezowi, zdobywa podia gdy nadarzy się okazja, moim zdaniem jest mocnym punktem dla RP.
No i nie znam nikogo w F1 kto pochodziłyby z biednej rodziny ¯\_(ツ)_/¯
@korporacion: Gość wygrał F3 tak jak Norris, Schwartzman i Schumacher.
Co więcej pokonał w równych bolidach wielki brytyjski talent Georga Russela, co jak wiemy nie udało się w F1 jeszcze nikomu ( ͡º ͜ʖ͡º)

Czy jeździł by w F1 bez pieniędzy? Jeśli dostał by szansę startu w jakimś teamie to myślę że został by w F1 na kilka sezonów. Nie zapominajmy że utrzymują się tam Grosjean,
Ocon jest z biednej rodziny


@lubie_rude: jego ojciec jest właścicielem warsztatu samochodowego. Może nie jest to jeszcze bogactwo, ale biedą też bym tego nie nazwał. Klasa średnia.

To tak jakby powiedzieć, że Kubica jest z biednej rodziny. Na tle Rosbergów czy Strollów tego świata to każdy wygląda biednie. Ale jeśli stać Cię, żeby finansować starty w kartingu, gdzie na początku nie masz jeszcze żadnych sponsorów, to nie jesteś biedny.
@el_loco_crooliko: Jest czy był? Bo to tutaj ma znaczenie. Na pewno dom rodzinny oraz biznes został sprzedany po to by kupić kamping i jeździć z synem po całej europie na wyścigi. Czy teraz odkupili biznes, założyli nowy? Nie mam pojęcia.
Przykładowy Lance Stroll jest idealnym przykładem na to że w tym sporcie większe znaczenie mają pieniądze i bolid niż realne umiejętności.


@korporacion: Z punktu widzenia zespołu lepiej jest wziąć kierowcę, który pojedzie 0.2 sek wolniej, ale dzięki jego sponsorom samochód będzie 0.2 sek szybszy
@korporacion: On może nie ma super talentu, ale dzięki pracy i dolarom od swojego ojca udało mu się nabyć poziomu godnego Formuły 1. W sensie jego jazda nie przynosi wstydu. I to chyba można powiedzieć o każdym kierowcy od wprowadzenia obecnych zasad superlicencji. I już to świadczy, że poziom kierowców F1 (tych słabszych) poszedł mocno do góry.