Aktywne Wpisy
![Drevnykocur](https://wykop.pl/cdn/c0834752/9c0bbd71a6b51a67d3c849ae9cffc13844fc70c78c590fbbcf2d7ba5c3a367ed,q60.jpg)
Drevnykocur +904
![GrammarNazi](https://wykop.pl/cdn/c3397992/GrammarNazi_16VFks7af4,q60.jpg)
GrammarNazi +91
Mam żonę, syna, bardzo ich kocham. Mam też jakichś dwóch kumpli z którymi się spotykam raz na pół roku.
Ale czuję się strasznie samotny. Chciałbym tak wyjść sobie z kimś, posiedzieć, pogadać, pożalić się na robotę, posmiac się.
A nie mam z kim, nie mam żadnej paczki znajomych z którymi bym się mógł czasem spotkać. Do tego pracuję zdalnie I nawet w robocie nie mam z kim pogadać. I tylko Mirko daje
Ale czuję się strasznie samotny. Chciałbym tak wyjść sobie z kimś, posiedzieć, pogadać, pożalić się na robotę, posmiac się.
A nie mam z kim, nie mam żadnej paczki znajomych z którymi bym się mógł czasem spotkać. Do tego pracuję zdalnie I nawet w robocie nie mam z kim pogadać. I tylko Mirko daje
![GrammarNazi - Mam żonę, syna, bardzo ich kocham. Mam też jakichś dwóch kumpli z który...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/8de1b085edbe8f8b652f4f2cefaea5611fdf3e48d792c7aea8b3f9bc2a1d42b4,w150.png?author=GrammarNazi&auth=1c47433ee51135dace922b77e504e4cb)
źródło: temp_file2769005172674331860
Pobierz
Trzymajcie kciuki mireczki.
#koronawirus #medycyna #wejsciesilowe (tak wiem, spam ale po ostatnim wpisie ciężko o dobrą historię. Nadrobię)
Wy chyba wszyscy w szpitalach pracujecie z tego co pamiętam. To teraz pytanie czy zarażenie w szpitalu gdzie personel nie przestrzega "obostrzeń" to jest błąd medyczny?
Pracuję na oddziale transplantologii, u nas nigdy nie bylo miejsca na nieprzestrzeganie obostrzen.
Mi się wydaje, że to zwyczajnie nie ma kultury ani nawyków, jak ktoś przez dekady miał w nosie gronkowca czy grypę to nawyków przez kilka miesięcy COVID-19
A jak trafi na beton... az przykro o takich rzeczach myslec. Jako personel medyczny powinnismy dawac przyklad, od kogo wymagac jak nie od nas w pierwszej kolejnosci.
Inna sprawą jest dostepnosc srodkow i podejscie dyrekcji szpitali.
Na poczatku pandemii z tego co wiem od znajomych masowo brakowalo rękawiczek.
Wyczarowac się ich nie dało nigdzie - ale uznali ze rekawiczki zostaja jako zabezpieczenie