Wpis z mikrobloga

#p--o #browar #pijzwykopem

Sprawiłem sobie dziś Grand Imperial Portera z Chilli. O ile GIP należy do moich ulubionych piw, tak wersja z Chilli średnio przypadła mi do gustu. Warto spróbować jako ciekawostkę.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ned: @Carcer: Mała dygresja, choć mi też się zdarza tak mówić czasem mimo starań. Porter odmienia się jak jogurt, więc powinno być bez tego a na końcu. Ale racja, #browaramber wprowadza p--o, w okresie, kiedy potrzeba innych, lżejszych. Ja zamierzam spróbować go zimą, ciekawe jak przeleżakuje ;)
  • Odpowiedz
@Ned: Ok, to jest powszechne, a prawidłowa odmiana jest właśnie inna ;) Ja też tak kiedyś mówiłem ,a obecnie rzadziej, gdyż się pilnuję. Ale i tak gafę się strzeli czasem ;)
  • Odpowiedz