Wpis z mikrobloga

Jak ja lubię ten gatunek człowieko-kierowcy i ich pokrętne zdanie o danej marce aut. Auto przestaje być słabe/obciachowe/psującą się/drogie w utrzymaniu, dopiero jak on je kupi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z 15 lat temu mój kolega - blacharz samochodowy - z którym kiedyś pracowałem:

Nie lubię naprawiać tych kurfuf beemek. Jak u Fusa kiedyś pracowałem to nie szło ich przekląć. Albo te "siódemki" rozkręcania w cholerę, sam zderzak z pindziesieciu elementów się składa.. No i beta wiadomo Będziesz Miał Wydatki.Kupił, a później płakali bo pieniędzy na naprawę niema he he itd..


Teraz spotkałem się z kolegą, patrzę a on E38 pomyka (ʘʘ)(nawet ladą sztukę ze Szwajcarii kupił)

Robert, jaki klasa samochód. Jak cichutko w środku. Patrz taki stary a blacha jak dzwon. Grama rdzy nie uświadczysz. A ten telefon też fajny. Bardzo dobra jakość połączeń. Czuję się jak prezes. Siedzenia wygodne.. Itd Trochę mi pali (3 l benzyna) ale warto lać za sam komfort ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#samochody #bmw #motoryzacja #przemyslenia
robert5502 - Jak ja lubię ten gatunek człowieko-kierowcy i ich pokrętne zdanie o dane...

źródło: comment_1599047706I9T7U4yWgGnMRJ5Zc5Jm20.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Auto przestaje być słabe/obciachowe/psującą się/drogie w utrzymaniu, dopiero jak on je kupi ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@robert5502: Dokładnie ta sama sytuacja z wujkiem. Jakie te francuzy nie są be, totalny szajs, kijem bym ich nie dotknął, żodnego, ja z nich żyję (mechanik). Do czasu gdy nie kupił Thalii od swojej mamy cioci do wożenia dupy. Kurła jakie to auto jest super, założyłem lpg, leję jeżdżę nic
  • Odpowiedz