Wpis z mikrobloga

Narobiłem sobie litr koktajla proteinowego. wypiłem połowę. I tak bekam, tak pierdzę, tak truję okolicę, że w sumie to dobrze, że żadnej loszki nie mam obok siebie bo bym ją tym smrodem zatruł. Śmierdzi gorzej niż w najgorszym smrodexie. A teraz jeszcze mi sie kupe zahcciało. Chciałaby jakaś z takim przegrywem jak ja siedzieć? No nie bardzo. Dziękujcie bogu, że was nie poderwałem
#przegryw
  • 2
  • Odpowiedz