Wpis z mikrobloga

Niestety...¯\_(ツ)_/¯ Ale byłby świat piękny jakby nie było na "lewicy" takiego Kulaska, Treli, Kwiatkowskiego i innych błaznów. Platforma #neuropa, nie chcecie się wymienić? My wam damy całą paletę libków (do wyboru do koloru), a Wy w zamian Nowacką, Sterczewskiego i dwie Zielonki. Moim zdaniem transfer spoko dla wszystkich stron.

Bo słyszałem od tej konserwatywnej strony PO, że to właśnie ta "postępowa" nowa frakcja z PO coraz bardziej zaczyna ciążyć i obniża Wam poparcie poprzez niekompatybilność z resztą programu. Do tego poparcia też za dużo nie generuje... Pomyślcie!

#lewica #razem #zandberg #adb #dziemianowicz #polityka #sld
GoddamnElectric - Niestety...¯\\(ツ)\/¯ Ale byłby świat piękny jakby nie było na "lewi...

źródło: comment_1598558350LZsIwNZz5L3GHz2b4yX11u.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
Platforma #neuropa, nie chcecie się wymienić? My wam damy całą paletę libków (do wyboru do koloru), a Wy w zamian Nowacką, Sterczewskiego i dwie Zielonki. Moim zdaniem transfer spoko dla wszystkich stron


@GoddamnElectric: Łapy precz od Franka i Zielonek ( _), są warci więcej od 90% Nowej Lewicy i KO.
BTW sądzę, że do 2023 roku będzie Koalicja Europejska 2.0, więc żadne personalne transfery nie będą potrzebne.
  • Odpowiedz
Łapy precz od Franka i Zielonek ( _)


@RegularJohnny: Ale, czy ja mówię, że nie? Uważam po prostu, że jakby "niewygodne" osoby z SLD wydelegować do PO, ale kosztem właśnie Franka i Zielonek po stronie lewicy, to byłaby sytuacja win-win. No przyznaj, że bardziej pasują obok ABD, niż do jakichś Nitrasów i Schetyn. I analogicznie w drugą stronę - jakiś Kwiatkowski, Trela, Kulasek nijak nie pasują do Zandberga,
  • Odpowiedz
@yeron: Ooo, marzenie. Ale te stare wygi mają takie plecy, że nie puszczą stołka i jeszcze będą siedziały dłużej niż niejedni debiutanci z tej kadencji. Oni zawsze byli, są i będą - taki urok polskiej polityki ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@GoddamnElectric Życzę dobrze zarówno PO/KO jak i SLD, bo moim zdaniem nie ma innego wyjścia na czasy postpisowskie jak koalicja liberalno-lewicowa czy centro-lewicowa, która notabene jest często spotykana w dojrzałych demokracjach. Oba środowiska muszą się oczyścić i zupełnie zmienić filozofię działania partii, np. budując z danych ugrupowań solidne marki oplecione think-tankami, fundacjami czy instytutami, tak jak chociażby w Niemczech. Takich zmian (także personalnych) i solidnej marki nie zbuduje się w rok czy
  • Odpowiedz
@RegularJohnny: Ja w to nie wierzę. Owszem, koalicje są bardzo fajne, wspólne listy także, ale też nie oszukujmy się, że da się tak odrębne byty spiąć klamrą. Nawet jakby się udało zorganizować taką koalicję, to problem pojawiłby się już podczas tworzenia programu:
a) Lista jest bez programu, bazuje tylko na antypis i odsunięciu od władzy (ludzie już tego nie kupią, potrzebują jakiejś alternatywy, a nie tylko bycia anty)
b) Program, ale
  • Odpowiedz
@GoddamnElectric Nie ma najmniejszej wątpliwości, że do wyborów w 2023 opozycja pójdzie w blokach – albo mniejszych, bardziej kompatybilnych ideowo jak ostatnio do Sejmu, albo szerokiej wspólnej liście antyPiS jak do Parlamencie Europejskiego. Uważam, że pierwszy scenariusz jest dużo mniej prawdopodobny z uwagi na: 1. Fatalne notowania poszczególnych partii, włącznie z nieprzekroczeniem przez nie progu wyborczego (Lewica, PSL).
2. Zmianę ordynacji wyborczej z 41 na 100 okręgów (zapewne solidnie zgerrymanderingowanych pod PiS),
  • Odpowiedz