Wpis z mikrobloga

@Renifer60: Po co biotyna, jak organizm człowieka produkuje wystarczającą ilość? No chyba, że op ma problemy z tarczycą.
@Felix5k Dieta i suplementy nie zatrzymają ani nie spowolnią łysienia, pomoże Ci tylko finasteryd + minoxidil, przy czym to pierwsze to mus, żeby nie wyłysieć i im szybciej zaczniesz tym lepiej.
  • Odpowiedz
@Felix5k: Skutki uboczne ma <5%, sam biorę od 9 miesięcy i również nie odczułem żadnych skutków ubocznych. Jeżeli fin i dut u ciebie odpada, to w takim razie musisz łysienie zaakceptować i łysieć z godnością, powodzenia :)
  • Odpowiedz
@Djuk94: 5% to nie tak malo, po prostu nie jestem sobie w stanie na to pozwolic, nie lubie szprycowac sie lekami, poniekad juz sie pogodzilem z tym ze wylysieje :) przyjmuje strategie, ze chce sprobowac czego sie da :)
  • Odpowiedz
@Felix5k: Mniej niż 5%, a suplementy ani dieta nie spowolni tobie łysienia niestety, więc ta twoja strategia jest tylko marnowaniem pieniędzy ku uciesze trychologów/dermatologów, do których przyjdziesz po porady.
  • Odpowiedz
@Djuk94: zebysmy sie dobrze zrozumieli - nie licze na diete, ktora magicznie odwroci proces lysienia, ani na tabletki, ktore sprawia, ze na glowie wyrosnie mi las ;) chce dzialac holistycznie, ogolna poprawa diety to zdrowszy organizm, mocniejsze wlosy i lepsza kondycja skory.
  • Odpowiedz
@Felix5k: jeśli mówimy o lysieniu androgenowym - to nie ma żadnego. Wszystko rozgrywa się na poziomie wrażliwości twoich mieszków włosowych na DHT.
  • Odpowiedz
@Felix5k: Jesteś nie pierwszą osoba, która myśli, że da się to zrobić inaczej niż biorąc finasteryd i na 100% kolejną która po jakimś czasie zrozumie, że się nie da. Trychologa odpuść na 100% bo to przeważnie nie jest osoba, która jest lekarzem a jedynie specjalistą. Trycholog nie ma nawet możliwości przepisania finasterydu więc będzie wciskał kit o zdrowej diecie, super świetnym (i drogim) szamponie i zapewne przepisze ci minoxidil który bez
  • Odpowiedz