Wpis z mikrobloga

@prostynick: jeszcze zależy z której strony i jak daleko. Poza tym w całej okolicy zgolono wierzchnią warstwę gleby i wywieziono na jakieś hałdowiska. Najgorszy moment był gdy radioaktywne pyły unosiły się w powietrzu i opadały na wszystko po drodze wiatru. Powietrze którym się oddycha skażone pyłem, powierzchnie które się dotyka skażone pyłem. Obecnie bez problemu da się tam mieszkać.
  • Odpowiedz