Wpis z mikrobloga

@Jogi4: ale w sumie dziwi was to? Ja też przeciw i reakcja była przesadzona na początku, ale nie było wiadomo co to, na ile jest groźne, epidemia spadła jak grom z jasnego nieba a środków ochrony nie było, raczej większość państw grała na czas (niektóre bardziej udolnie). Zresztą, sami rodzice by w końcu przestali puszczać ze strachu
Chyba było logiczne że jak się trochę uspokoi, oswoi to będzie powrót do normalności
wszystkiego


Ta, to spróbuj zalatwic coś w urzędzie albo zapisz mnie do pieprzonej przychodni. Ale nie na teleporadę, bo przez telefon lekarz nie wymaca czy nadal mam spuchnięte jelito czy nie.
@Faraluch: nie, po pierwsze siedza w piwnicy i nie wiedza jak swiat wyglada na zewnatrz. Po drugie sa utrzymywani przez rodzicow. Po trzecie sami byli/są tępieni w szkolach i lekcje online byly dla nich ratunkiem
@Faraluch:

Chyba było logiczne że jak się trochę uspokoi, oswoi to będzie powrót do normalności przy większej liczbie przypadków


No to jeżeli jedno dziecko sie rozchoruje to nie bedzie kwarantanny dla reszty uczniow?
Bedzie.
Wiec powrot do szkoly nie ma sensu bo jedno dziecko spowoduje zamkniecie calej szkoly.
Zdalnie i Tylko zdalnie
@Faraluch:
1) No teraz masz domyślnie 2 tygodnie kwarantanny dla wszystkich osób które miały kontakt z zarażonym - jedno dziecko paraliżuje szkołę. A dlatego tyle bo to optymalny czas po którym jest 99.99% pewności że dana osoba nie zaraziła się wirusem od osoby chorej z którą miała kontakt.
2) Zapłacisz nauczycielom za narażanie życia i zdrowia?
@Faraluch:
1) Aż ilość dziennych zarażeń spadnie do 0
2) Płacisz za nauczanie a nie narażanie życia chorobą wirusową, nie możesz zmusić nauczycieli do pracy na nowych warunkach w czasie pandemii za tą samą pensje
@GFOzon: 1) czyli nigdy imbecylu i po tym komentarzu nie będę się zwracać inaczej XD do zera, jprd
2) wyobraź sobie że górnicy też mają płacone za wydobywanie węgla a nie narażanie życie na chorobę wirusową, każda hala produkcyjna ma płacone za produkcję a nie zarażanie się od sąsiada, nikt w openspajsie nie ma płacone za przebywanie w skupisku ludzi tylko za pracę, kasjerka w biedronce za kasowanie a nie za
@Faraluch:

1) czyli nigdy imbecylu i po tym komentarzu nie będę się zwracać inaczej XD do zera, jprd


Widzę, że pan się ładnie przedstawił przed, nam tutaj w tej chwili słuchaczom, przed tymi milionami słuchaczy

Wiele krajów już osiągnęło 0 zarażen dziennie xD Nie jest to trudne przy dobrej polityce i nastawieniu społeczeństwa
A co do pań na kasie i górników - ich praca nie może byc "zdalna", dlatego musza pracować