Wpis z mikrobloga

  • 2423
Witajcie!
Dzień 14. Czesław w formie. Coraz silniejszy, coraz bardziej sprytny, coraz dłużej potrafi utrzymać się w powietrzu. Tak. Umiemy już trochę latać. :)
Wczoraj była wizyta u ptasiego specjalisty. Czesiek (zakładam, że to jednak facet, bo tego nie da się jeszcze określić) został zważony, sprawdzono jego otłuszczenie, został również zmierzony (długość ogona oraz skrzydełek), zaobraczkowany i zarejestrowany. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pan ornitolog pogratulował odchowania ptaszka. Przekazał kilka wskazówek i odpowiedział na najważniejsze pytanie. Czy ptaszek poradzi sobie po zwróceniu go naturze? Odpowiedź brzmi - tak. Ponieważ w ogródku, sadzie i najbliższej okolicy jest bardzo dużo wróbli, zarówno starszych jak i w jego wieku, ptak nie powinien mieć problemu. :)
Tymczasem poimy, karmimy i dbamy dalej, żeby ptak był zadowolony. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#czesiekthekos #zwierzaczki #pokazptaka #natura #zwierzeta #smiesznypiesek
Pobierz Krzewka - Witajcie!
Dzień 14. Czesław w formie. Coraz silniejszy, coraz bardziej spry...
źródło: comment_1598180194RoAbiuo83iyvuO4oUU3Wtz.jpg
  • 80
Całe 52 gramy. W tej tubie chwilowo mógł nie być do końca szczęśliwy. :)


@Krzewka: O wróbel w tortilli. Daj znać jak smakuje jak już go odpowiednio utuczysz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mogewszystko100 Mieszkam na wsi, a jedyny kot w okolicy należy do mnie, więc nic nie powinno gnojka zjeść po wypuszczeniu. :) Ciekawa ta historia z tym wróblem trzymanym kilka lat. Co się z nim stało?