Aktywne Wpisy
Argajl +178
Czy spotkaliście się z taką sytuacją w #lidl ? Musiałem parę dni ochłonąć by to opisać.. W ostatni piątek byłem z rodziną na zakupach w niedawno otwartym nowym sklepie Lidl przy ul. Odkrytej w Warszawie.
Było chwilę po godzinie 15:00 gdy z wyładowanym na maxa wózkiem mimo próśb moich i innych klientow o otwarcie kasy standardowej zostaliśmy zaproszeni do kas samoobsługowych… ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Prośby i niezadowolenie zostały zbyte przez pracownika,że cytuje: „Taka jest polityka firmy” a „jeśli nie uda nam się zmieścić w 1 koszu kasy automatycznej resztę zakupów możemy dokończyć w drugiej innej kasie”.
Było chwilę po godzinie 15:00 gdy z wyładowanym na maxa wózkiem mimo próśb moich i innych klientow o otwarcie kasy standardowej zostaliśmy zaproszeni do kas samoobsługowych… ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Prośby i niezadowolenie zostały zbyte przez pracownika,że cytuje: „Taka jest polityka firmy” a „jeśli nie uda nam się zmieścić w 1 koszu kasy automatycznej resztę zakupów możemy dokończyć w drugiej innej kasie”.
sopride +8
Wynająłem na początku sierpnia mieszkanie w mieście wojewódzkim. Liczyłem że sierpień to i trochę taniej będzie, bo w tym okresie umowy raczej się kończą niż zaczynają. Znalazłem spoko ofertę, fajna lokalizacja (blisko centrum), schludne mieszkanko i cena około 25% niższa niż średnia. Umówiłem się, obejrzałem, od razu umówka i gituwa. Dzisiaj miałem wolne popołudnie, walnąłem wszystko w kąt (ciuchy, torbę), koszulka i spodnie out i hehe netflix & chill. I nagle słyszę klucz w drzwiach. Trochę się zdziwiłem, bo kto to niby miałby być? A to właścicielka sobie wchodzi. Wstałem, trochę się zdziwiłem i mówię "dzień dobry". Myślałem że chodzi o jakąś awaryjną sytuacje, ale ta ani nie dała znać, ani nie dzwonila nic XD ani slowem sie nie odezwala, pochodzila po mieszkaniu, zajrzała do pokojów i łazienki chciała wyjść, ale zatrzymałem ją pytaniami o co #!$%@? chodzi. A ona że nie życzy sobie żeby w jej mieszkaniu był taki bałagan i mam to posprzątać XDDDDDDDD po tym od razu wyszła a ja zdębiałem.
5 minut później odezwała się jeszcze na messengerze:
Co mam robić? Umowa na rok xD zapowiada się kozackie życie
#bekazpodludzi #studbaza (bo dużo studentów wynajmuje) ##!$%@? ##!$%@?
Odprowadzać - tak.
Podawać jego wysokość w umowie (jak napisałeś) - nie.
Dochodowy chyba miałeś na myśli. Bo Podatek od czynności cywilno-prawnych ("od wzbogacenia") nie jest obowiązkowy przy najmie nieruchomości.
@staryhaliny: Dokładnie. @Caracas: kłamie i pisze bzdury.
Teraz mam właścicielkę z innego miasta to mam święty spokój
@Caracas: Skończ już się błaźnić gościu.
@Caracas: BZDURY! Kaucja ma zupełnie inny cel. Co do zasady jest zwrotna (i to w formie zwaloryzowanej, wiec wynajmujący jest wręcz stratny na kaucji!!). Ewentualny obowiazek podatkowy w przypadku kaucji dotyczy sytuacji, gdy wynajmujący jest VATowcem i tylko wtedy gdy zużył kaucję. Do momentu kiedy wynajmujący tylko trzyma kaucję, ale jej nie uruchamia, nie powstaje ŻADEN obowiązek podatkowy.
BZDURY!
Szkoda tylko, że inne pelikany łykają często to co piszą takie trolle i potem są wielce zdziwieni.
@Goronco: Dodam tylko, że kwestie wejścia wynajmującego do lokalu są uregulowane w art. 10 ustawy o ochronie praw lokatorów:
Art. 10. 1. W razie awarii wywołującej
Komentarz usunięty przez autora