Wpis z mikrobloga

  • 22
Przed chwilą prawdopodobnie zadzwoniłem na 112 z najdziwniejszym zgłoszenism na świecie. A przynajmniej na Dolnym Śląsku.

Jestem na przystanku kolejowym na Dolnym Śląsku i korzystam z toalety (normalnie płatna, tutaj darmowa, taka automatyczna, nie wiem jak wytłumaczyć dokładnie). No i poszedlem na dwójkę. Przedłużyło się trochę, jak już myłem ręce to zgasło światło. No dobra, latarka w telefonie i próbujemy otworzyć. Klikam przycisk "Otwórz drzwi" i co? Nic. Pcham na drzwi, nic. Klikam "ALARM", brzęczy, drzwi nie otwiera, nikt nie przychodzi.

Po paru minutach dzwonię na 112 i mówię Pani jaka jest sytuacja. Pani chciała poszukać mi straży miejskiej (szczerze nie wiem gdzie można zadzwonić w takim wypadku), ale w międzyczasie jakas pani przyszła i mi otworzyła. Chyba z serwisu.

Pytanie mi się nasuwa, czy to było zgłoszenie zasadne czy nie? Nie było numeru do obsługi kibla ani nic, straży miejskiej miasteczko nie miało jak się okazało.

Zdjęcie kibla dla uwagi

#112 #lubin #gownowpis dosłownie #srajzwykopem
Reezu - Przed chwilą prawdopodobnie zadzwoniłem na 112 z najdziwniejszym zgłoszenism ...

źródło: comment_1597779103NueGk0gHdVWrdblMJU3MmT.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 20
@Reezu: Co tu się o------o?!
Myślę, że zgłoszenie zasadne. Skoro Cię uwięziło, to co miałeś robić?
  • Odpowiedz
via Android
  • 5
@Del Właśnie k---a nie wiem. Cały zestresowany przez to jestem xD

Miało być k---a przyjemne zrzucenie balastu przed podróżą, a wyszedł horror jakiś
  • Odpowiedz
Pytanie mi się nasuwa, czy to było zgłoszenie zasadne czy nie? Nie było numeru do obsługi kibla ani nic, straży miejskiej miasteczko nie miało jak się okazało.


@Reezu: Tak, było zasadne.

Przed chwilą prawdopodobnie zadzwoniłem na 112 z najdziwniejszym zgłoszenism na świecie. A przynajmniej na Dolnym Śląsku.


@Reezu: Najdziwniejsze zgłoszenie to chyba kolizja helikoptera z samochodem, ale to w Krakowie.
  • Odpowiedz
@Reezu: Oczywiście ze zasadne od tego jest numer 112 aby również w takim przypadku udzielić pomocy. W najgorszym wypadku wysłali by na miejsce policję, straż i po problemie.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@insystem Myślisz, że ona miała w głowie coś w stylu "to jakiś żart nastolatka"? Bo brzmiała jakbym jej linie zajmował tylko
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@polancky Myślę że policja wystarczy bo tam się guziczek klika. Szkoda ze w środku nie działa przycisk do otwierania tych z-------h drzwi
  • Odpowiedz
@insystem Myślisz, że ona miała w głowie coś w stylu "to jakiś żart nastolatka"? Bo brzmiała jakbym jej linie zajmował tylko


@Reezu: Nie, ona po prostu ma taki sposób rozmów. Albo była już znudzona pracą. Nie wszyscy się nadają do tej pracy.
  • Odpowiedz
@Reezu: Dlatego napisałem w najgorszym wypadku. Generalnie pewnie procedura wymagałaby zadysponowania psp/osp+policja. Operator 112 nie byłby w stanie określić, że akurat wystarczy wcisnąć przycisk od drugiej strony:)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Reezu: Swoją drogą, to aż mi przypomniałeś pastę o sraniu na szwedzkim wycieczkowcu :D
  • Odpowiedz
@Reezu: ja ci opowiem inna historię. Mieszałem w bloku w tamtym czasie. Wróciłem po południowej zmianie do mieszkania. Standardowo, szybka kolacja powoli ściele łóżko, no i czas aby skorzystać z łazienki. A tam wszystko "bulgocze". W toalecie dźwiga się woda. Śmierdzi. Ogólnie szybko zrozumiałem że musi być zadkany pion w bloku(5 piętro a 10). Godzina 1 w nocy. Dzwonię do spółdzielni. Cisza. Dzwonię do dwóch dozorców na komórki. Cisza. Sytuacja
  • Odpowiedz