Wpis z mikrobloga

Cześć mirki. Jestem w #mielno i szukam motorowek. Patentu brak, aczkolwiek za granicą jeździłem więc w miarę ogarniam. Trafiłem opcje wypożyczenia za 300 zł na 30 minut, tylko niestety jest to pobliskie jezioro , a wielokrotnie widziałem że ludzie pływaja w morzu. Jak to wygląda? Muszę to być prywatni właściciele własnych sprzętów czy jednak istnieje możliwość pływania bez patentu po morzu? Koleżanka mi kiedyś tłumaczyla, że jest specjalne prawo jak na drodze także warto je znać, ale ludzie motorówka pływaja przy bojach i tyle.
#morze
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Matula11: Wydaje mi się, że właściciele/wypożyczalnie nie chcą wypożyczać bez patentu, bo patent jest jakaś gwarancja znajomości przepisów. Ale bez patentu możesz i tak zgodnie z przepisami pływać malutka łódeczka z jeszcze mniejszym silniczkiem
  • Odpowiedz