Wpis z mikrobloga

@Polinik: @Goglez:tl;dr - stworzenie sztucznej inteligencji z prawdziwego zdarzenia, mogącej konkurować z ludzką jest trudne.

I, zasadniczo, jest to prawda. Tworzenie i produkcja gier komputerowych to biznes, a w biznesie trzeba sprzedać produkt, który nie będzie kosztował majątku, a jego stworzenie zajmie przewidywalną ilość czasu i środków i przyniesie zysk.
Gdyby tworzenie prawdziwego AI do gier było takie proste i tanie, w pełni autonomiczne, samouczące się maszyny byłyby dziś
@MostlyRenegade: Ale ja nie o tym. Ja tylko zauważam, że obrazek, w którym rozpoznawanie przez appkę ptaków na foto określa się jako "niemożliwe" w sytuacji, kiedy nawet aparaty z dolnej półki są w stanie obsługiwać aplikację, która robi to w czasie rzeczywistym. XD
@MostlyRenegade:
No czytam.
I wciąż:
Rozpoznawanie czy teren parku narodowego: "easy" -> "łatwe, daj mi parę godzin"
Rozpoznawanie czyn na foto jest ptak: "virtually impossible" -> "potrzebuję zespołu badawczego i pięciu lat".

Czy coś źle rozumiem z tego komiksu?
@MostlyRenegade: No ale przecież podane oba przykłady są łatwe. Odpalasz Google Lens i nie dość, że w czasie rzeczywistym rozpoznaje ptaka, to jeszcze podaje jego gatunek.
A i niektóre aplikacje do robienia zdjęć potrafią rozpoznać obiekt w czasie rzeczywistym i odpowiednio dobrać parametry zdjęcia.

Dlatego twierdzę, że to foto jest nietrafione.
@MostlyRenegade: Nie twierdzę, że to łatwe. Twierdzę, że skoro nawet tanie telefony są w stanie to robić w czasie rzeczywistym to nie jest to "virtually impossible".
Co więcej -- ten komiks ma podpierać hipotezę, że napisanie dobrego AI do gier 4X jest "virtually imposiible" a jako argument podają typ aplikacji, którą większość ludzi ma na swoim telefonie.

Po prostu nietrafiony przykład, komiks pewnie miał sens parę lat temu, ale szybko się