Wpis z mikrobloga

#pytanie #kiciochpyta #samoloty #holandia
Lece dziś samolotem do Polski z Amsterdamu, to mój 2 lot samolotem w życiu (po 9 latach) i pierwszy samodzielny.
Powinienem coś wiedzieć?
Odprawiłem się przez internet i według internetu mam być pół godziny przed odlotem, a pociągiem dojadę godzinę 20 minut przed.
Czego się spodziewać, jak znaleźć miejsce w które muszę się udać by wsiąść we właściwy samolot?
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@CoolCake: z jakiego lotniska lecisz?

Według mnie, lepiej być za wcześnie na lotnisku, niż za późno ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pół godziny przed odlotem, to sie zwykle zamyka bramkę i już nikt nie wchodzi na pokład. Ja personalnie zawsze celuje, żeby być na lotnisku ~godzinę przed zamknięciem bramki
  • Odpowiedz
@CoolCake: A to już zależy od linii. W takim Ryanair może być na telefonie. Ale ja to i tak dla bezpieczeństwa wydrukował. A nuż Ci telefon padnie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@sorhu: telefon mi nie padnie, pełna bateria, pełny powerbank. Problem w tym, że ja drukarki nawet nie mam, a teraz już jestem w pociągu. Mam nadzieję, że są na lotnisku miejsca gdzie można coś druknąć.
@paranoiddd:
Schiphol (Amsterdam)
  • Odpowiedz
@paranoiddd: KLM ale do Gdańska.
Uff, dzięki.
A wczoraj byłem drukować te kartkę z deklaracją, że jestem zdrowy i nie pomyślałem, żeby bilet przy okazji druknąć. Dobrze, że mówisz że na tel starczy
  • Odpowiedz
@CoolCake pół godziny przed lotem to można być ewentualnie na jakimś wypizdziewie, jak goleniów. 1.5 godziny przed lotem to bezpieczne minimum. Masz numer lotu na bilecie, znajdź go na tablicy na lotnisku i będziesz wiedział na który terminal iść i do której bramki. Jak masz bagaż rejestrowany to musisz go nadać przed odprawa, jak nie to idziesz od razu na odprawę. Pamiętaj o spakowaniu płynów to ziplocka. No i jak masz
  • Odpowiedz
@zasadzka01: spoko I tak dojadę ponad 2h przed (wkrecilem sobie ze mam na 15 a mam na 15:55 xD)
Ale dobrze że mówisz, bo nie wiedziałem, że to co napisano w necie (pół godziny) mija się z rzeczywistością.
o napojach kompletnie zapomniałem, że tak jest więc jeszcze raz dzięki.
  • Odpowiedz