Wpis z mikrobloga

Eurotip II, czyli dojazd rowerkiem w Dolomity gdzie będzie "zgrupowanie" #drozdzowkarze #rowerowykrakow przez tydzień, a potem powrót do domu. Relacje najbliższych 3 tyg. będą trochę tutaj na #metaxynarowerze a pewnie w większości na Instagram, bo jednak dużo wygodniej i szybciej. Tak było w zeszłym roku. A tak wygląda tegoroczna trasa.

Start w sobotę o 2 w nocy. Jedziemy z @rozpa i @fenter 400km do Budapesztu. I potem razem przez koleje 3 dni aż dojedziemy do Triestu nad Morzem Śródziemnym. Następnie chłopaki jadą do Wiednia, a ja już zostaję sam. Od środy 19 sierpnia do 21 w piątek muszę sobie coś znaleźć do roboty we #wlochy. Gdyby ktoś mieszkał w okolicach Bolonia-Wenecja-Mediolan i chciał przygarnąć pedalarza na noc to byłoby spoko. Od soboty 22 sierpnia jesteśmy tydzień w Dolomitach, a 30 zaczynam powrót do Polski.

Jak co roku od 6 czy tam 7 lat udaje mi się z Wami zwiedzać Polskę i Europę. Tym razem też już u kilku Wykopków mam zaplanowaną wizytę. Kto się widzi w okolicy trasy i ma ochotę zaoferować dach nad głową & prysznic zapraszam do komentarzy czy na PW. Trasę mogę zmienić, żeby pod to się dopasować. Nic zobowiązującego, jak przyjdzie co do czego to dwa/trzy dni wcześniej zapytam czy oferta aktualna.

Krócej niż planowałem (miało być 6 tys. km, będzie ponad 3), bo wiadomo wirus (odpada Chorwacja, Bośnia, Serbia, Rumunia, etc.), ale nadal miło, że uda się cokolwiek. Może w przyszłym roku będzie lepiej. Trzyma mnie też termin wesela, na które muszę wrócić 4 września, więc wszystko na nieco wariackich papierach. Tym niemniej damy radę! Trzymajcie kciuki! Za pogodę głównie.

Na Endomondo jak zawsze będzie live. A na Strava codzienne podsumowania ze zdjęciami.

#metaxynarowerze #rower #szosa
metaxy - Eurotip II, czyli dojazd rowerkiem w Dolomity gdzie będzie "zgrupowanie" #dr...

źródło: comment_1597393316FFogBMJzmWK7SeKBdBm3hc.jpg

Pobierz
  • 50
  • Odpowiedz
Powodzenia i dobrej pogody!


@tajiri: Vielen Dank!

wykupujesz jakieś ubezpieczenie na takie tripy?


@Masterczulki: tak, szczególnie na Dolomity potrzebne. W razie jakiejś akcji ratunkowej/helikoptera etc.
  • Odpowiedz
skoro już byłeś to rozumiem. Też lubię podróżować nowymi drogami. Nie mógłbym jeździć non stop tą samą trasą.


@czteroch: tym razem dojazd byłby od wschodniej strony, więc nie wykluczam.

nie bolom cie nogi


@rysio_lubicz: czasem bolą.
  • Odpowiedz
zdj pt: "droga moich rodziców z domu do szkoły" xD


@johnnyMetalowy: za moich czasów to asfaltów nie było! I co to za wysiłek na takich cienkich oponkach! Samo jedzie! Nie to co Ukraina!
  • Odpowiedz
Było jechać przez pieve do cadore to by Ci moja matka kanapki zrobiła na droge i wody nalała ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@suqmadiq2ama: Heh, chyba nie, ale zapamiętam. Może akurat kiedyś będę w potrzebie kanapkowo wodnej w tamtej okolicy!

powodzenia!


@Camilleone: Vielen Dank!
  • Odpowiedz
Twoja trasa wygląda jak mapa hiszpanii bez lewego górnego rogu XD


@amn1337: Pewnie się trochę zmieni, bo będę miał chyba 3 dni za dużo we Włoszech czekając aż reszta dojedzie samochodem, ergo gdzieś tam się poszwędam pewnie. Albo z chłopakami ruszę na Graz i wrócę sam.

Ten sam rower? Masz jakieś nowe torby bikepackingowe? Pokaż jak spakowałeś ;)


@Adrian00: Ten sam BH Fusion. Jeszcze niespakowany, ale w tej
  • Odpowiedz