Wpis z mikrobloga

@H4RRI3R: Nie wiem co mówi o tym prawo, ale jeśli np. telefon w kieszeni może w czymś przeszkadzać, albo powodować jakieś niebezpieczeństwo, to pewnie może kazać zostawiać telefon w szatni. Nawet jeśli do tej pory było można, to może dopiero teraz zidentyfikował takie zagrożenie.

A jeśli to po prostu "zostawić telefony, bo paczycie na fejsbuki", to bym go wyśmiał
@jutrobedzieinaczej chodzi dokładne o to, że pomimo 100% wykonania planu i zadań nam powierzonych ktoś czasem popatrzy w telefon i o to jest problem i z dnia na dzień chcą zabrać nam nasz prywatny przedmiot i schować rano do jakiejś skrzynki. Nie mamy dostępu do żadnych wrażliwych danych oraz telefony w kieszeni nie zagrażają żadnemu bezpieczeństwu bo pracujemy przy komputerach.

Chodzi mi tylko o kwestie prawna czy pracodawca ma takie prawo.
@H4RRI3R: moze sie boi ze mozecie wyniesc dobra intelektualne ( konkurencja ?) , albo po prostu januszex ktory zauwazyl ze ladujesz prywatny telefon jego prądem. Nie zmienia to faktu ze zabrac nie moze , ale moze skonstruowac tak regulamin pracy zebys w pracy pracowal a nie gapil sie w telefon. Od tego masz przerwe.
@nochybaniebardzo nie, nie. Tak jak napisałem kilka postów wyżej, chodzi tylko o to, że kogoś tam przyłapali na korzystaniu z telefonu i pomimo wykonania swoich zadań chcą zabrać telefonu. Nie chodzi o żadne dane czy bezpieczeństwo..
Nie wiem co mówi o tym prawo

A jeśli to po prostu "zostawić telefony, bo paczycie na fejsbuki", to bym go wyśmiał


@jutrobedzieinaczej: czyli nie wiesz ale byś go wyśmiał( ͡° ͜ʖ ͡°), pracodawca może zabronić używania telefonu komórkowego z wyłączeniem np. przerwy czym już nie łamie prawa konstytucyjnego.
@nairoht jasne ale czy może mi go fizycznie zabrać? Rozumiem doskonale, że jak łapie kogoś notorycznie na bawieniu się telefonem to np. może zabrać premie