[Czeslaw_i_-92]

Ja #!$%@? mirki. Dostałem na shitfonie powiadomienie o "relacji" na pejsbuczku, pokazujące to #p0lka z którą chodziłem do liceum wkleiła zdjęcie swojego gówniaka kaszojada czy tam inną larwę(nie pierwszy raz). Gardzę i gardziłem #madka wlepiające zdjęcia na pejsbuku swego kaszojada i kałosrała. Hatfu! Chyba wypieprzę aplikację FB na shitfona. Nosz #!$%@?.
Ja rozumiem zdjęcia dziecka pokazywać swoim zaufanym bliskim, przyjaciołom. No ale to plaga dzisiejszych czasów na "socialmediach". Sory mirki chciałem się wyładować. Ja #!$%@?. Przeciw #polka tylko krucjata. Deus Vult!
#przegryw #stulejacontent #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow ##!$%@?

[M.....1]

@Czeslaw_i_-92: wielu przegrywom aplikacje typu FB są potrzebne jak piąte koło u wozu

[Czeslaw_i_-92]

@Miler111111: Jestem przekonany, że są potrzebne w celu rozpoznania terenu wroga. Podobnie na zasadzie "język wroga trzeba znać" - aby mieć narzędzia do ubezpieczenia się. Jeżeli się mylę to wyprowadź mnie z błędu.