Aktywne Wpisy
LittleOpa +209
Jak MSZ nie zacznie szybciej sprzedawać wiz w Afryce to nie wiem kto w tych kurnikach inwestycyjnych będzie mieszkał ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
#nieruchomosci #inwestycje #ekonomia #gospodarka #bekazpisu
#nieruchomosci #inwestycje #ekonomia #gospodarka #bekazpisu
![LittleOpa - Jak MSZ nie zacznie szybciej sprzedawać wiz w Afryce to nie wiem kto w ty...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/d16c82702c5cd54ed3c32081e57f049267dad56ceb320efc8bdc08c0c54a8612,w150.jpg?author=LittleOpa&auth=69cab753881e487aafbdfaf8a18141b3)
![Tywin_Lannister](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Tywin_Lannister_MWNhrJUEvm,q60.jpg)
Tywin_Lannister +701
Przez ośmiorniczki za 120 zł upadł poprzedni rząd, bo elektorat się #!$%@?ł.
120 mln zł pałacowych szpagatów Morawieckiego elektorat i tak będzie miał w dupie.
120 mln zł (a to pewnie nie wszystko) to prawie 300 deweloperskich klitek. Jeżeli posiadasz jedną taką klitkę, to przez kilkanaście lat życia jesteś do przodu 2-3 koła każdego miesiąca, bo nie musisz brać kredytu - jeśli sobie nie życzysz. Jeżeli masz dwie-trzy takie klitki, to już
120 mln zł pałacowych szpagatów Morawieckiego elektorat i tak będzie miał w dupie.
120 mln zł (a to pewnie nie wszystko) to prawie 300 deweloperskich klitek. Jeżeli posiadasz jedną taką klitkę, to przez kilkanaście lat życia jesteś do przodu 2-3 koła każdego miesiąca, bo nie musisz brać kredytu - jeśli sobie nie życzysz. Jeżeli masz dwie-trzy takie klitki, to już
![Tywin_Lannister - Przez ośmiorniczki za 120 zł upadł poprzedni rząd, bo elektorat się...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/d74cef48c5b9cbd50bbd3425942cbb72f912eb4d5c0e5619ae26d5acedc32a60,w150.jpg?author=Tywin_Lannister&auth=38f45de70459bd28624dcf03fa4dd81b)
Tak ostatnio zacząłem się zastanawiać, skąd wzięły się u kierowców błędne (w stosunku do przepisów, ale nie wszystkie uważam za stwarzające zagrożenie czy mylące) zasady panujące na drogach.
Jeśli chodzi o kodeks, to mówi on dość precyzyjnie np. w przypadku kierunkowskazów kiedy powinno się ich używać - podczas zmiany pasa ruchu, podczas zmiany kierunku jazdy, no i podczas włączania się do ruchu. W zasadzie, jasne i logiczne.
Ale mnóstwo ludzi używając kierunków w sposób błędny. Wjeżdżając na rondo włączają lewy kierunkowskaz i go nie wyłączają, na skrzyżowaniach z łamanym pierwszeństwem które jest na łuku, na pasie z pierwszeństwem i jadąc ciągle tym pasem (który jest tym łukiem ) nie włączają nawet sygnałów(biorąc pod uwagę przepisy, wjeżdżając na takie skrzyżowanie i poruszając się po nim ciągle po drodzę z pierwszeństwem, to przepis mówiący o zmianie kierunku wymaga włączenia sygnału) oraz w innych sytuacjach. Faktem jest, że zasad i przepisów dot. poruszania się po drodze jest sporo i często coś jest nadrzędne nad innym czynnikiem, co sprawia że trzeba zapamiętać zależności między nimi, ale wczytując się ze zrozumieniem w definicje i zapamiętanie ich, można się do nich stosować bez większego problemu, nawet jeśli skrzyżowanie czy inny kawałek drogi wygląda trochę inaczej niż większość, i oczywiście jest poprawnie oznakowany. Po prostu jeżdżąc po pewnym czasie obserwując oznakowanie czy drogę jesteśmy w stanie automatycznie znać odpowiedź, co powinno się zrobić, bez potrzeby przypominania sobie co oznacza dany znak, jaka jest zależność pomiędzy nimi i co mogą zrobić inni kierowcy.
Moim zdaniem osób na drodze co zdały prawo jazdy i są normalnymi kierowcami, którzy mają olej w głowie i nie mają pamięci złotej rybki, jeśli nie w przeważającej, to są chociaż w znacznej ilości ogółu kierowców. I idąc tym tokiem myślenia, taki kierowca znając przepisy ruchu drogowego, będzie się do nich stosował, bo wie że reszta kierowców zna takie same przepisy, co pozwoli na uniknięcie wypadków. Ale mimo wszystko sytuacja wygląda inaczej, i często kierowcy stosują się bardziej do zasad które panują na drodze.
Natomiast kierowców którzy zapomnieli przepisów, i jadą na pamięć/intuicyjnie/ czy przekonani o swojej racji, i wykonując często te same manewry według przepisów nie są w stanie wyrobić sobie nawyku który pozwala bez namysłu wiedzieć co może zrobić, jest mniej, a tych którzy są skrajnymi debilami bez wyobraźni jest margines. (ludzie często myślą że na drogach w większości są totalni debile, bo oglądają nagrania z wypadków i debilnych zdarzeń, ale trzeba pamiętać że nie ogląda się za bardzo innych nagrań, w których nic się nie dzieje i nie można na tej podstawie stwierdzić że większość kierowców nie zna przepisów).
Jak myślicie, czym to jest spowodowane? Bo o ile jestem w stanie zrozumieć, że niektórzy np. używają sygnałów w sytuacjach, które według przepisów tego nie wymagają żeby poinformować innych kierowców o zamiarach (i sądzę że jest to spowodowane tym, że na ulicach panuja inne zasady niż w kodeksie), to często w takich sytuacjach prawie każdy samochód popełnia mniejsze czy większe wykroczenia, a to wymaga zignorowania wiedzy którą mamy i nauczenia się zachowań, które musimy poznać obserwując innych. Pomijam tutaj zdarzenia losowe, takie jak nieznajomość miasta i zajęcie złego pasa przed światłami, czy inne tego typu zdarzenia które mogą wyniknąć z np. złego oznakowania.
Zastanawia mnie, dlaczego pomimo prawdopodobnie przewagi tych którzy nie maja problemów w stosowaniu zasad podczas jazdy, to właśnie ci ktorzy się do nich nie stosują ustalają kulture na drogach, a reszta się do nich po prostu przyzwyczaja.
Co o tym myślicie? Co może być przyczyną że ludzie którzy zamiast stanowczo stosować się do przepisów, mieć pewność zaraz po zdaniu egzaminu że jedzie się poprawnie i nie stresować się tym że nie wiedzą co zrobić, przestają to robić?
Oczywiśćie nie chodzi mi o zachowania umowne jak np. włączenie ostrzegawczych na drodze krajowej gdzie nagle jest korek w środku lasu, czy przepraszanie jak się wymusiło, tylko o zasady do których w większości miejsc można się łatwo zastosować i mieć pewność że wszystko robi się dobrze.
#prawojazdy #samochody #kierowcy #pytanie #pytaniedoeksperta
PS. Sytuacji na drodze, w których muszę się zastanowić, to mam może ze dwie miesięcznie - generalnie jeżdżę jak
Większość w Polsce jeździ jak chce. Co się dziwisz ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Myślisz, że jazda na egzaminie na prawo jazdy w każdym mieście jest zgodna z prawem? A np. ten lewy kierunkowskaz na klasycznym rondzie
Co OP miał na myśli nie wiem i nie chce wiedzieć, może łuk, może każde skrzyżowanie. Jak coś to nie chce mi się już tłumaczyć tego sygnalizowania, także już nie odpisuje wiecej w tym temacie, wklejam poniżej moją wypowiedź o łamanym pierwszenstwie, jak będzie
Oczywiśćie, policja powinna dawać przykład znajomością przepisów, bo skoro oni ich nie znają, to nie mogą wymagać tego od Ciebie. I jak najbardziej, jest to prawda z którą się zgdadzam i powinna zostać naprawiona. Natomiast zawsze też myślę, że mimo tego, że osoba która pilnuje prawa,
@NecroYuggoth: No pewnie, jestem z żoną tego samego zdania - ona wsiada za kółko jak już naprawdę musi, bo
@NecroYuggoth: ja mam to samo - zapala się żółte to się rozglądam, czy jakiś pieszy nie wbiegł jeszcze, na niektórych skrzyżowaniach mimo świateł upewniam się, że dojeżdżające do czerwonego samochody się zatrzymują, przejście niekierowane i korek na przeciwnym pasie - zwalniam na tyle, żeby się zatrzymać
@NecroYuggoth: no właśnie... Słyszałem, że nawet łuk uczą pokonywać licząc słupki i obroty kierownicą... :/