Wpis z mikrobloga

@Napster123: czy wy nie rozumiecie, że ludzie najbogatsi mogą mieszkać gdziekolwiek na świecie? Wystarczy, że teoretycznie mieszkają ponad pół roku za granicą i płacą podatki gdzie indziej. Ich ucieczka, to stracone pieniądze dla reszty. Chyba , że chodzi o to żeby #!$%@?ć ludziom , którzy zarabiają lepiej ale nie na tyle, by mieszkać gdziekolwiek na świecie. To się da zrobić.
OP jednak opisuje darcie #!$%@? niewolników pracujących za psie pieniądze, którzy tak ochoczo bronią systemu, w którym są na przegranej pozycji bez większych szans na poprawę bytu.


@johny-kalesonny: za to ty drzesz #!$%@? o system w którym niewolnikami będą wszyscy XDD (i to w dodatku jakiegoś #!$%@? 'społeczeństwa' czyli jak w kazdych socjalistcznych fikołkach nie będzie winnego), #!$%@? was nie można sądzić, was trzeba leczyć
@johny-kalesonny: no jak myślisz, że się teraz będę przebijał przez ściek który wyprodukowałeś to chyba skończyłeś edukację na podstawówce. Ale nie powiesz mi, że nagle wypierasz się 'dobra społeczeństwa', albo pomysłów szurów z rakłem.
podnoszenie podatków milionerom odbija się tym, że milionerzy muszą sobie zrekompensować jakoś tą stratę i to się właśnie odbija na najbiedniejszych ;-)


@JakTamCoTam: Oczywiście, że się nie odbije. Jeśli jedni milionerzy podniosą ceny, by zrekompensować sobie utracone zyski, to inni obniżą i wygryzą ich z rynku. Kapitalizm

z tego co widzę wg autora mema kradzież jeśli nie dotyczy bezpośrednio jego jest ok.


@wiewior_s: Podatki to nie kradzież. To opłata za
@Hound No ale jak to? Przecież o cenie dóbr decyduje niewidzialna ręka rynku, a nie widzimisię milionerów? A wiesz, że milionerzy są właścicielami dużych firm które mają fabryki, gotowa dystrybucję, odpowiednich ludzi na wysokich stanowiskach, stać ich na lobbowanie prawa np. w usa. Taki szaraczek serio żeby od zera mógł z kimś takim konkurować. Niewidzialna ręka rynku raczej nie działa jeśli chodzi o walkę małego przedsiębiorcy z właścicielem takiej firmy. Taka ręka
podnoszenie podatków milionerom odbija się tym, że milionerzy muszą sobie zrekompensować jakoś tą stratę i to się właśnie odbija na najbiedniejszych ;-)


@JakTamCoTam: Nie jesli podniosa PIT a nie podniosa CIT. Oczywiscie ludzie beda kombinowac i np. mieszkania na wynajem beda kupowac na firme a nie na siebie, ale zawsze panstwo troche dostanie a ekonomia mocno nie poleci.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Napster123: żyjemy w ewidentnej komunie jeśli ludzie nie potrafią docenić tego jak wiele zawdzięczamy tym strasznym milionerom, wiele ludzi nie ma ręki do biznesu czy parcia się w innowacyjne technologie, mielibyśmy bez nich drugą Afrykę
@Hound: no przecież ta niewidzialna wolna rynku mówi o tym, że ceny produktów są uzależnione między innymi od podatków, a nie od jakiegoś widzimisię. I tak dokładnie jest.
3.5k to ja zarabiałem gdy miałem 16lat i pracowałem u Pana Szanownego Niemca na truskawkach. bardzo miły prawie zawsze płacił na czas. raz gdy mnie brzuch bolał to powiedział że mogę dzisiaj nie robić, ale kolejnego dnia mam przyjść parę godzin wcześniej i skończyć parę godzin później. polak by nigdy się na coś takiego nie zgodził
@Napster123 zobacz na usa rosje czy ukraine ;) W jakiś sposob trzeba wyrównywać różnice społeczne bo będzie lipa jak w usa. Jak, to już inna sprawa... Jakie macie pomysły? A może po prostu niektórzy z was milionerzy wolicie żeby były duże różnice?
@Napster123: i jak to jest, że ostatecznie ciągle obrywam tymi podwyżkami podatków, dla "bogatszych Polaków", bo każdy, kto zarabia średnią krajową to już wróg publiczny i trzeba go gnoić ile wlezie, wkroczenie w 2. próg to właściwie po prostu efekt chodzenia do pracy w większym mieście.
@Napster123: wszystko spoko, tylko w tym kraju jesteś bogaty jak zarabiasz 7k netto, więc nie zdziwiłabym się gdyby zmieniono znaczenie milionera na jakieś 20k na miesiąc.