Jak długo można stosować te wszystkie krople do nosa z xylometazolinem, oxymetazolinem itd? Ostatnio mam problemy z drożnością nosa który naprawdę poważnie obniżył mi komfort życia. W skrócie - wiecznie zatkany nos wywołujący napady paniki. Do tego stopnia, że ostatnio w środku nocy musiałem jechać na pogotowie po relanium domięśniowo. Psikam sobie więc od jakiegoś czasu różnymi kroplami na bazie wymienionych wcześniej środków i faktycznie pomagają, trwa to już jakoś ~7 dni. Na przykład dzisiaj prawie od przebudzenia mega zatkany nos, psiknąłem przed chwilą xylometaolinem wzf i przeszło w 10 sekund.
Sam problem jest dosyć złożony. Kropli używam dopiero od niedawna, wszystko zaczęło się od mojego rzucania palenia kiedy zamiast palić papierosy próbowałem wciągać tabakę która zatykała mi nos, aż tak że ten się "zaciskał". No i już wcześniej miałem podobne problemy z nosem, niedrożnością nosa. Na dodatek matka ma krzywą przegrodę nosową więc może ja też. A ataki paniki to wiadomo, mam nerwicę i ostatnio dużo stresu. Biorę codziennie leki uspokajające żeby nie myśleć o tym nosie, konkretnie progabaline i trittico.
1. Czy to możliwe, że uzależniłem się od tych kropli w 7-10 dni? 2. Czy są jakieś krople o podobnym działaniu które nie uzależniają?
Jak długo można stosować te wszystkie krople do nosa z xylometazolinem, oxymetazolinem itd? Ostatnio mam problemy z drożnością nosa który naprawdę poważnie obniżył mi komfort życia. W skrócie - wiecznie zatkany nos wywołujący napady paniki. Do tego stopnia, że ostatnio w środku nocy musiałem jechać na pogotowie po relanium domięśniowo. Psikam sobie więc od jakiegoś czasu różnymi kroplami na bazie wymienionych wcześniej środków i faktycznie pomagają, trwa to już jakoś ~7 dni. Na przykład dzisiaj prawie od przebudzenia mega zatkany nos, psiknąłem przed chwilą xylometaolinem wzf i przeszło w 10 sekund.
Sam problem jest dosyć złożony. Kropli używam dopiero od niedawna, wszystko zaczęło się od mojego rzucania palenia kiedy zamiast palić papierosy próbowałem wciągać tabakę która zatykała mi nos, aż tak że ten się "zaciskał". No i już wcześniej miałem podobne problemy z nosem, niedrożnością nosa. Na dodatek matka ma krzywą przegrodę nosową więc może ja też. A ataki paniki to wiadomo, mam nerwicę i ostatnio dużo stresu. Biorę codziennie leki uspokajające żeby nie myśleć o tym nosie, konkretnie progabaline i trittico.
1. Czy to możliwe, że uzależniłem się od tych kropli w 7-10 dni?
2. Czy są jakieś krople o podobnym działaniu które nie uzależniają?
#medycyna #lekarz #nerwica #depresja #przegryw #narkotykizawszespoko #tabaka #uzaleznienie
źródło: comment_1596466492FVDNFli7qqcgvtkWSCi4uc.jpg
Pobierz