Aktywne Wpisy
SzubiDubiDu +173
Trochę nie czaję bólu dupy o wystąpienie tych 2 lasek w DD TVN.
W sumie gadały sensownie:
- przegryw jest samotny
- przegryw nie ma do kogo się odezwać
- terapia #!$%@? daje bez pomocy otoczenia
- przegryw bywa przegrywem przez obiektywne problemy fizyczne (aka #!$%@? genetyczne)
- przegrywy na grupach niby się wysł#!$%@?ą ale nie motywują do poprawy swojego losu
- nie każdy przegryw to mizogin, nie każdy mizogin to przegryw
W sumie gadały sensownie:
- przegryw jest samotny
- przegryw nie ma do kogo się odezwać
- terapia #!$%@? daje bez pomocy otoczenia
- przegryw bywa przegrywem przez obiektywne problemy fizyczne (aka #!$%@? genetyczne)
- przegrywy na grupach niby się wysł#!$%@?ą ale nie motywują do poprawy swojego losu
- nie każdy przegryw to mizogin, nie każdy mizogin to przegryw
eazy-e +5
Nie rozumiem czemu w ogóle istnieją różowe które narzekają na samotność, które nie mogą sobie znaleźć partnera. Dla mnie to jest jakiś obłęd. Znalezienie partnera będąc kobietą jest jakoś sto miliardów razy łatwiejsze niż znalezienie partnerki będąc mężczyzną.
Mężczyźni są mniej wymagający odnośnie wyglądu, nie wybrzydzają. Mężczyźni nie mają (tak jak kobiety) jednego ustalonego kanonu piękna. Na każdą różową znajdzie się facet który będzie uważał ją za ładną. Przykładowo:
- wszystkie kobiety lubią tylko wysokich a mężczyźni mają różne gusta, niektóry lubią wysokie, inny niskie;
- kobiety lubią szczupłych, umięśnionych facetów a niebiescy różnie, są tacy co lubią chude, tacy co lubią grube, inni wolą wysportowane itd;
- kobiety zazwyczaj wolą ciemnych brunetów a mężczyźni mają różne gusta, każdy kolor/odcień znajdzie swojego amatora.
Nie trzeba być miss ani wpisywać się w wąskie granice urody by znaleźć wartościowego faceta.
Dodatkowo, faceci nie mają parcia by znaleźć majętną partnerkę. Nawet jak różowa nie ma pieniędzy, mieszkania czy samochodu nie skreśla ją z rynku matrymonialnego. Odwrotnie jest w drugą stronę, brak sukcesów zawodowych i finansowych często sprawia że mężczyzna będzie samotny i odrzucany przez różowe.
Jeśli chodzi o charakter to też tutaj różowe mają o wiele łatwiej. Jeśli mężczyzna jest introwertykiem lub po prostu jest nieśmiały to ma #!$%@?, nie ma szans by przebić się w stadzie spermiarzy, nie ma szans zwrócić na siebie uwagi kobiety, z resztą nieśmiałość i introwertyzm to cechy które są odbierane jako bardzo nieatrakcyjne u mężczyzn. Inaczej jest u kobiet, nieśmiałość jest dla wielu mężczyzn bardzo atrakcyjną cechą kobiety.
Dochodzi do tego jeszcze kwestia ilości potencjalnych partnerów. W Polsce w przedziale wiekowym 17-35 lat jest więcej mężczyzn, brakuje nam ponad 180 tys kobiet. Czysto teoretycznie w Polsce nie powinno być ani jednej kobiety bez partnera (chyba że sama nie chce mieć) i ponad 180 tys kawalerów.
Będąc kobietą tak na prawdę nic nie trzeba robić by znaleźć partnera, nie trzeba wkładać w to żadnego wysiłku. Faceci sami spermią ponad ludzką miarę. Nawet na mirko ostatnio jedna różowa pisała że w tydzień na #tinder miała ponad 500 par i że kobiety nie odpisują lub odpisują jednym słowem facetom bo zwyczajnie nie są w stanie ogarnąć takich ilości zainteresowanych mężczyzn.
Kobiety które narzekają na samotność i trudność w znalezieniu partnera są jak milioner który narzeka na głód bo akurat jego ulubiona knajpa z trzema gwiazdkami michelin jest zamknięta.
@Lucider5: Liczyłam się z tym, że udzielając się w tym wpisie co bym nie zrobiła i tak będę zmieszana z błotem. A pluj sobie mały przegrywie no-one-cares :)
@01ab dla młodych karyn może tak. Dla mnie to poważny materiał na
@teczwy1410: Nie umiesz w cytaty byczq
A jeśli działa to fajnie
@girlsjustwannahavefun: nie zesraj się, bo nigdzie nie napisałem, że tak napisałaś ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ale różowe lubią odwracać kota ogonem, standard.
Wiele różowych ma takie podejście do randkowanie i jeszcze są za to chwalone, (Hehe chłopiec zapasowy) więc nie wiem czemu niebiescy nie mieliby robić tego samego.