[factoryoffaith_]

9 miesięcy temu przestałam brać paroksetynę po 2,5 letnim leczeniu. Od jakichś pięciu-sześciu lat mam psychoterapię. Leczyłam depresję, którą miałam przez 20 lat. Wszystko już było stabilnie, z każdym problemem radziłam sobie dobrze. Nic w moim życiu nie tąpnęło, sytuację pandemii całkiem dobrze obróciłam w pozytyw dla siebie. Od dwóch tygodni mam COVID, który rozwalił mi gospodarkę hormonalną. Poleciał cykl, który miałam jak w zegarku, odkąd biorę progesteron. Zupełnie z d--y wróciła depresja. Do tego stopnia, że potrzebuję wsparcia.
Nie chcę wracać do #ssri. Myślałam o #5htp, ale jestem bardzo wrażliwa na leki, więc stosowałabym się do tych pięciu dni. Nie chcę namieszać, może lepiej #tryptofan?
#depresja

[7.....5]

@danieldan bardziej się zastanawiam jak można tak żyć 11 lat i się nie z---------ć
Ja sobie nie wyobrażam jeszcze lat w takiej agonii

No ale z jakąkolwiek pomocą pewnie wygląda to inaczej

[danieldan]

@7845: tak jak pisałem ogólnie rodzice

[7.....5]

20 lat w sumie miało być coś mi siedziało innego w głowie

[7.....5]

@danieldan i co planujesz zrobić jak umrą

[nostrato]

@danieldan ja p------e, to co napisałeś jest mega w punkt