Wpis z mikrobloga

1. Bądź Razem
2. Na twiterze wrzuć "Uspołecznienie własności wielkokapitalistycznej i zorganizowanie sprawiedliwego podziału dochodu społecznego."
3. Prawaki dostają piany, potężny incydent kałowy JEZU KOMUNIS
4. Okazuje się, że to fragment Testamentu Polski Walczącej
5. Prawaki dostają przepalenia styków.

Dobry trolling ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#heheszki #bekazprawakow #twitter #neuropa
źródło: comment_1596093681vE6dGMQozUDWOJpz5hiEd1.jpg
  • 30
Testament PW to jakiś powojenny manifest


@Halbr: ktoś tu jest na bakier z historią, bo został wydany 1 lipca 1945, czyli jeszcze w czasie wojny.

Nie był to wyraz woli AK czy państwa podziemnego.


@Halbr: Inaczej twierdzi np. IPN czy np. polski sejm. Tutaj ostatnie stanowisko marszałek Sejmu sprzed 30 dni:

Dokument można potraktować jako jedno z najważniejszych przesłań przygotowanych przez struktury Polski Walczącej począwszy od jej powstania 27 września
ktoś tu jest na bakier z historią, bo został wydany 1 lipca 1945, czyli jeszcze w czasie wojny.


@NapalInTheMorning Wojny z Japonią. No we, dla Polski i teatru Europejskiego to już od prawie 2 miesiący był koniec. Pisanie inaczej to tania manipulacja. Zresztą mimo tego papierowego wypowiedzenia wojny, to my w ogóle byliśmy w stanie wojny z Japonią?

Inaczej twierdzi np. IPN czy np. polski sejm. Tutaj ostatnie stanowisko marszałek Sejmu sprzed
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Halbr: Ruchy socjalistyczne były przecież silne w polskim międzywojennym społeczeństwie i to że w manifescie znalazły się takie stwierdzenia nikogo nie powinno dziwić. No i znow - piszesz ze TRJN była kadłubkiem - ale która z podziemnych organizacji więc kadłubkiem nie była po 44, która inna wg Ciebie miała większy autorytet i moc do wydawania "testamentów" niż TRJN?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@barystoteles: to bardziej sprzeciw przed zawłaszczaniem tradycji patriotycznych przez środowiska nacjololo i turbopatriotyczne. Patriotyzm nie polega na nacjonalizmie, jest nawet daleko od niego i jest czymś dużo bardziej negatywnym niż pozytywnym. Akcja Razem polega na przywracaniu organizacjom podziemnym ich właściwego miejsca w sporze ideologicznym - a wiele z nich miało korzenie lewicowe i socjalistyczne, z których można być dumnym
@Koliat
Mylisz ciała.

TRJN (Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej) nie było kadlubkiem. Było wiodącą siłą w kraju, choć jej działalność, wbrew woli Mikołajczyka, była dyktowana i zagarniana przez komunistów.

Kadłubkiem była RJN (Rada Jedności Narodowej), która w momencie wydania tego dokumentu (jak patrzę teraz na wiki) liczyła 3 osoby. Chcecie sprowadzać spusciznę dziesiatków srodowisk, kilkuset tysięcy ludzi do samowoli trzech osób, które przed nikim nie odpowiadały i nie miały już żadnego znaczenia dla
Ale niezależnie od jego treści, to będę pisal, prawdę czyli że był wyrazem woli kilku osób, oderwanych już od społeczeństwa, uzurpujących sobie mówienie w imieniu tych kilkuset tysięcy wcześniej walczących.


@Halbr: to sobie pisz. Ja tylko prostuję, bo te twoje bajdurzenia opierasz wyłącznie na swoich widzimisię nie mających żadnego potwierdzenia w dokumentach czy analizach historyków.
@NapalInTheMorning Jak prostujesz? Pisząc o wojnie w lipcu '45? Przecież nie dałeś, żadnego konkretnego argumentu. Wyżej napisałem zastrzeżenia, to do nich też się nie odniosłeś.

Nadto sobie schlebiasz pisząc o prostowaniu. Napisz jak opinia 3 osób bez żadnej władzy i nie ponoszacych odpowiedzialności jest wyrazem, podsumowaniem i spuścizną trudów setek tysiecy z dziesiatków srodowisk politycznych.
Napisz jak opinia 3 osób bez żadnej władzy


@Halbr: no to jedziemy:

- autor dokumentu był delegatem rządu na kraj, będący równocześnie wicepremierem rządu na uchodzctwie. Zakres jego obowiązków to:

koordynowanie życia politycznego w kraju, utrzymywanie łączności z Rządem i decydowanie w sprawach politycznych, gospodarczych i społecznych. ...Delegat Rządu jest w zakresie spraw politycznych łącznikiem między Rządem a Krajem


Jeśli twierdzisz, że to jest "osoba bez żadnej władzy" to jesteś ignorantem.
@NapalInTheMorning
Delegat rządu na kraj to była osoba już wtedy bez żadnej władzy. Tak samo jak cały rząd na uchodźctwie od końca wojny. W szczególności po powstaniu TRJN i wejściu do rządu Mikolajczyka (co nastąpiło w czerwcu).

To nie jest ignorancja, to jest fakt. Na papierze oni mogli nawet darowywać Niderlandy, ale w praktyce przestali cokolwiek znaczyć. Zresztą 4 dni po tym dokumencie zachód przestał ich uznawać na rzecz TRJN, czym powierdził
@NapalInTheMorning: akurat ten postulat w tamtym czasie był jak najbardziej sprawiedliwy ze względu na feudalizm, który istniał jeszcze w pewnej formie w II RP. Owy postulat do dzisiejszych czasów w ogóle nie pasuje. Dlatego oburzenie nie jest wcale tak niezrozumiałe. Jedyne co można by było rozpocząć dyskusję na temat podziału majątku PRL czy było to zrobione na pewno sprawiedliwie i zgodne z prawem. Uspołecznianie czegokolwiek innego to faktycznie już jakiś "komunis"
@NapalInTheMorning: Co ciekawsze wg wikipedii autorem dokumentu był Jerzy Braun spokrewniony z jednym z liderów Konfederacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tak BTW to nie od dziś wiadomo że rząd emigracyjny i wszelkie delegatury w kraju składały się z socjalistów lub socjaldemokratów. Takie następstwo sanacji, która była głęboko zakorzeniona w tym nurcie. Z całego podziemia w Polsce tylko NSZ był antysocjalistyczny.
Tak samo jak cały rząd na uchodźctwie od końca wojny. W szczególności po powstaniu TRJN i wejściu do rządu Mikolajczyka (co nastąpiło w czerwcu).


@Halbr: no oczywiście, teraz pozostaje pytanie, którą Polskę uznajemy: czy demokratyczną (którą reprezentował RJN) czy ludowo-komunistyczną (której organem był TRJN). Innych państwowych struktur nie było.

Absolutnie rozumiem taki tok myślenia w przypadku bycia komunistą, bo ta logika pozwoliła zlikwidować pozostałości po państwie podziemnym, "rozliczyć" się z AK
Tak BTW to nie od dziś wiadomo że rząd emigracyjny i wszelkie delegatury w kraju składały się z socjalistów lub socjaldemokratów. Takie następstwo sanacji, która była głęboko zakorzeniona w tym nurcie.


@SuperNowyNick:... dlatego też dziwi, śmieszy i straszy dzisiejsze zagrabianie pamięci ludzi walczących o polską wolność przez nacjo-prawaków czy utożsamianie socjalistów z komunistami.
no oczywiście, teraz pozostaje pytanie, którą Polskę uznajemy: czy demokratyczną (którą reprezentował RJN) czy ludowo-komunistyczną (której organem był TRJN). Innych państwowych struktur nie było.


@NapalInTheMorning Akurat Mikołajczyk stopniowo stawał się zwornikiem nieradyklanych sił przeciwnych komunistom. Ale to nie jest ważne akurat, bo to nie jest kwestia tego kogo się uznaje, ani to też nie jest kwestia sympatii.

Ja tylko zwróciłem uwagę, że RJN pod koniec swojego istnienia było czymś zupełnie marginalnym. Nie
Polska Podziemna to był zbiór najrózniejszych organizacji i ludzi o często przeciwstawnych poglądach. Nie da sie podsumować tych ludzi w jednym dokumencie, ani wyrażać ich woli samowolnie.


@Halbr: mieszasz dwie sprawy.

W każdej dużej sprawie (walka o niepodległość, Polska Walcząca, III RP) zawsze walczy mnóstwo organizacji i ludzi o różnych poglądach.

Jednak walka pod symbolem PW oznaczała walkę o wolną Polskę reprezentowaną przez rząd na uchodźctwie. Testament jest ważnym i uznanym
@NapalInTheMorning Nie jest to ważny dokument, bo wydały go osoby już oderwane wpływu na Polskę. Nie odpowiadały przed społeczenstwem, ani ich to społeczeństwo nie wybrało, ani też sensownego poparcia wśród społeczeństwa już nie mieli. Inaczej ujmując - utracili mandat społeczny, czego dowodem jest to, że się zaraz samorozwiązali. To jest tak jakby Ludwik XX (jest taki) we Francji wystawiał jakieś kwity, bo przecież jest spadkobiercą Burbonów. No może i jest, ale rzeczywistość
utracili mandat społeczny, czego dowodem jest to, że się zaraz samorozwiązali.


@Halbr: rozwiązali się nie z powodu braku poparcia społeczeństwa (jeśli twierdzisz inaczej - proszę o źródła), ale z powodu tego, że komuniści - jak sam zauważyłeś - zaczęli aresztowania wszystkich ludzi powiązanych z RJN, co skutkowało niemożliwością prowadzenia dalszej działalności.
@NapalInTheMorning Bali się na pewno też, ale w '45 zostali zmarginalizowani. Ponadto niekomuniści, w części musieli, a w części mieli nadzieję, że można współpracować z czerwoanymi w ramach TRJN. Przecież właśnie w tym okresie Rzepecki, pod wpłwem m.in. tych wydarzeń likwiduje Delegaturę Sił Zbrojnych na Kraj i wystawia odezwę do wyjścia z lasu. Mieliśmy w kraju nowe rozdanie i rząd na uchodźctwie przestał grać pierwsze skrzypce, a tym samym siły z nim
@NapalInTheMorning:
W lipcu 45, nie byli już uznawani przez zachód, już nie mówiąć o ZSRR.
Siedzieli sobie gdzieś daleko i gdyby spytać w Polsce chłopa, czy uznaje obecny rząd w Londynie, to pewnie spytał się, kto rządzi w Londynie.
I o ile o manifeście PKWN pewnie słyszał, to o londyńskim raczej nie ( z resztą w kraju zniszczonym wojną hasła sprawiedliwości społecznej, będą raczej bardziej nośne, niż to ze oddajemy kamienice