Wpis z mikrobloga

  • 24
Dobra. Więc tak.
Po 8 miesiącach internetowej znajomości z laską poznaną na tinderze postanowiłem się spotkać. Mamy do siebie 5 minut drogi, pare bloków dalej w małym miasteczku ale nigdy nie chciała sie spotkać mimo że namawiałem. Udało sie. Spotkaliśmy się o 16;00 pospacerowaliśmy, poprzytulaliśmy sie. Po godzinie narzekania na życie i błąkaniu sie po mieście nie było pomysłów gdzie mamy iść. Wpadła na pomysł że pokaże mi fajną miejscówke w lesie. Spoko idziemy. Prowadzi mnie gdzieś daleko. Co chwile pytałem "daleko jeszcze?" . Dobra idziemy tym lasem, ona mnie łapie za rękę i skręcamy w jakąś ścieżke która prowadzi w krzaki (obok były bagna). W głowie miałem myśli że akcja jak z pornola albo że ktoś mnie zaraz tam nożem z-----e z jej kumpli. Obsrany totalnie. Zachodze na miejsce a tam w krzakach baza z gałęzi taka jak za małolata sie robiło. I tam była kanapa. Siadamy na kanapie.

Cisza...
Milczenie...

-No fajne miejsce, nie wiedziałem że tu takie coś jest hehe, przecież często się tędy obok przechodziło hehe - powiedziałem byle co żeby nie było tej niezręcznej ciszy

Ona kładzie mi rękę na udzie i mizia.

Podejrzanie to wygląda.

Cisza...
Milczenie...

Dobra idziemy stąd bo mnie komary zaraz zjedzą - tak powiedziałem, złapałem ją za rękę i wyprowadziłem XDDDDDD

K---a nie straszcie mnie tak. Przecież o mały włos nie zrobiła loda dla prawiczka. Siedziałem tam sparaliżowany jak cyborg.

Ale grunt że odpisała po spotkaniu. Więc wygryw XDD
#gownowpis #przegryw #tinder
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 2
Jesteśmy już umówieni za pare dni do mnie na nocke na maraton filmów. Tego boje sie jeszcze bardziej co może sie wydarzyć. Polecacie jakieś ochraniacze na krocze takie jak dla fighterów mma?
  • Odpowiedz
@Sumiru: Juz czuje jaka akademia policyjna się tam odbywała ewentualnie komisja śledcza. mnie bardziej intryguje dlaczego po 8 miesiącach chciala sie dopiero spotkać, bo wychodzi na to że jest bardzo strachliwa, zamknieta w sobie, nie ufana cicha myszka, ktora jak pocalujesz w polik na pożegnanie po 3 spotkaniu to cie odpechanie i powie hehe no cos ty, a tutaj po pierwsze taką miejscowe zna po drugie sama inicjuje przejście w
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
Fakt, cicha myszka. Słucha metalu. Manlet. Jak sie z nią przytulałem na stojąco to chujem o c---i dotykałem.
  • Odpowiedz
Manlet.


@Sumiru: Chyba womanlet jeśli jest takie słowo. Wygląda na to, że masz drugą szansę. I pewnie ostatnią, więc nie s------l. Śmierdzi trochę baitem, ale ja tam mam jeszcze z 5% wiary w ludzi.
  • Odpowiedz