[darosoldier]

#pijzwykopem #alkohol #heheszki

[k.....l]

@confused: a moze nie mam racji, ze watroba nie trawi tluszczu dopoki nie strawi alkoholu? Wygoogluj se. Poza tym stluszczenie watroby to choroba alkoholikow - nawet chudych - niestrawiony tluszcz odklada sie wokol watroby, bo watroba ciagle trawi alkohol a tuszcz czeka na swoja kolej i sie osadza dookola, zapytaj lekarza jak nie wierzysz ja #!$%@? mirko

[nynomat]

@confused jednak już mi się nie chce.

[k.....l]

@nynomat: Z liczba kalorii masz racje, ale nie uwzgledniasz tego jak pracuje watroba

[waniliowapokalipsa]

@karygodnykartofel: ale ty zrozum ze organizm jest mądrzejszy od ciebie i on doskonale wie co robi i sam sobie krzywdy by nie wyrządził

[k.....l]

@waniliowapokalipsa: xDDDDD

[waniliowapokalipsa]

@karygodnykartofel: powiedział co wiedział specjalista z wypoku

[k.....l]

@waniliowapokalipsa: W sumie racja, nie ma co dzbanom tlumaczyc

[waniliowapokalipsa]

@karygodnykartofel: a dobra ty z 15 lat masz xdd

[waniliowapokalipsa]

@karygodnykartofel: powtórzyłes to co napisali o tobie

[k.....l]

@waniliowapokalipsa: Tak, 11

[k.....l]

@waniliowapokalipsa: Organizm jest madrzejszy od ciebie

[Arked]

@karygodnykartofel: Opóźnienie nie ma znaczenia jeśli nie ma pozytywnego bilansu kalorycznego. Inna sprawa, że nadmiernemu spożyciu alkoholu często towarzyszy niekontrolowane jedzenie, więc i przejadanie się. Wtedy oczywiście tyjesz. Sam alkohol rzecz jasna jest metabolizowany priorytetowo ale ten cały proces nie działa niezależnie od bilansu kalorycznego. Jeśli ten był ujemny to nie nastąpi akumulacja tkanki tłuszczowej.

[k.....l]

@Arked: Dokladnie tak

[muchabzz]

@nynomat ty koło... Bo tak widzę że śmiga y jesteś.. jak obliczyć ile mam zapotrzebowania na kalorie??

[nynomat]

@muchabzz: jest dużo wzorów w internecie, od których można zacząć, na pewno nie polecam kalkulatorów, bo często dają wartości z kosmosu.Kiedyś polecało się wzór Harrisa-Benedicta, możliwe, że teraz na topie jest inny. Ale i tak wzór służy tylko do oszacowania wartości, od której można zacząć obserwację. Czyli jeść tyle, ile wyjdzie i obserwować przez jakiś czas, czy waga się zmienia. No i oczywiście jeśli maleje, to jesteś poniżej zapotrzebowania, jeśli

[muchabzz]

@nynomat to mi wychodzi że mam zapotrzebowanie na poziomie 1400 .. 5onjewtnjakis dramat

[nynomat]

@muchabzz: pewnie wychodzi ci 1400 zapotrzebowania spoczynkowego, czyli tylko do podtrzymania funkcji życiowych. Trzeba jeszcze uwzględnić współczynnik aktywności. Myślę, że youtube jest zalany tego typu poradnikami.

[muchabzz]

@nynomat stary... Ja to liczyłem na podstawie tego co #!$%@?. Jak jem więcej niż 1500 to mi waga w górę idzie. Przeraża mnie to. Od paru lat kebaba nie tknalem. Z piwa zrezygnowałem... Mój metabolizm oszalał

[XpedobearX]

btw kebab 1000kcal?

@karygodnykartofel: Ach to czerpanie wiedzy z query google i walka tym w internecie. Wcale kebab nie jest różnorodny w różnych miejscach, tłustszy, chudszy, z mięsem takim/srakim, wielkością taką/sraką, pita/lawasz/chleb turecki. No #!$%@? nie ma żadnego znaczenia xD

2000 kcal to ma może pizza 42cm (tzw. duża) pepperoni. 2000 kcal to jest 222g samego oleju albo >500g salami pepperoni albo ~570g mąki. Polecam zacząć liczyć w życiu kalorie, wtedy nabiera się w głowie miarowania co jest czym, ile czego można, a czego nie na przyszłość z większą świadomością