Wpis z mikrobloga

Cześć Mireczki, proszę o radę w sprawie głowicy do astrofotografii. Zastanawiam się nad Star Adventurer MINI WiFi. Wystarczy sama głowica, czy dodatkowo jeszcze klin paralaktyczny? Z tego co wyczytałam to oficjalna specyfikacja pisze o obiektywach do 100mm, ale (jeśli nie przekracza dopuszczalnej masy) nawet 200mm dają radę, faktycznie tak jest? A może polecicie coś innego w podobnym przedziale cenowym? A może lepiej kupić wersję starszą tej głowicy, większą bez wifi?

#fotografia #astrofoto #astrofotografia #pytanie
  • 11
  • Odpowiedz
@Slodkie_Mango_Z_Ananasem: mini to strata pieniędzy. Nawet zwykły swsa dla niektórych to max 135mm. Robią ludzie i na 300 mm ale trzeba mieć ogrom wprawy a i tak dużo klatek odpada i nie można nawet wokół niego chodzić ani dotykać najlepiej.

Jak kupować to starsza wersję a najlepiej już używana z klinem i do tego dobry solidny statyw
  • Odpowiedz
@dantey: dzięki! mialam trochę wątpliwości do wersji z wifi, bo mniejsza i wg tego co ludzie piszą to jednak mniej dokładna niż starsza. Też przez to, że ma zdejmowaną lunetkę biegunową xD Przecież jak się zdejmie to można przesunąć montaż. Ta starsza wersja z tego co wiem ma wbudowaną lunetkę, więc problem ten odpada. Jesli mogę zapytać, używałeś tego montażu, lub coś podobnego? :)
  • Odpowiedz
@Slodkie_Mango_Z_Ananasem: używam dużo większego montażu. Mój waży 17kg gdzie SA z 5 xd

Widziałem ten montaż, a mój znajomy używa go regularnie z 300 mm. Zdjęcia ma dobre ale mówi że ustawienie go na 300 mm zajmuje mu nawet godzinę czasem tak żeby dawał satysfakcjonujace klatki. Jednak dopiero z prowadzeniem komputerowym i biegunem ustawionym również komputerowo, nie lunetka

Porównując do mojego to ustawienie to parę minut i jest dużo bardziej odporny
  • Odpowiedz
@dantey: ogólnie plany mam takie, że kupię (kiedyś) teleskop z opcją podłączenia aparatu ze śledzeniem. Ale teleskop to już wtedy taki lepszy, a na początek coś takiego poręcznego bym chciała, żeby można było np. spakować do plecaka i w samolot na wakacje wziąć. A ten ioptron wygąda ciekawie. Weźmę go też pod uwagę :)
  • Odpowiedz
@Slodkie_Mango_Z_Ananasem: sam montaż nie. Za to można go guidowac. Polega to na tym że do obiektywu gdzieś jest zamocowana dodatkowa lunetka z kamerka która rejestruje ruch gwiazd. Podłączona jest do laptopa do programu phd2. On dalej już wysyła sygnały przez kamerkę która jest podłączona do montażu. Sygnały polegają na tym by minimalnie zmniejszać/zwiększać prędkość silników montażu, tak żeby zawsze byla jak najbardziej zgodna z ruchem gwiazd. Pozwala to na nawet 5
  • Odpowiedz
@dantey: wow. Wyglada mega :D z tego co widzę to ioptron ma port na auto-guider. tak samo SAM. Czyli, czysto teoretycznie, mogłabym kupić SAM + autoguider, i osiągnęłabym dłuższe czasy naświetlania? Przepraszam, jeśli bardzo głupie pytania zadaję, ale dopiero chcę wkroczyć w astrofoto, a nie chcę na ślepo kupić jakiegoś syfu (lub kupić źle) i potem żałować xD
  • Odpowiedz
@Slodkie_Mango_Z_Ananasem: tak. Prawie każdy posiada auto guider. Różnica jest w tym jendak że sam guider nie poradzi sobie z czymś co jest fabrycznie wykonanie po taniosci. Różnie w jakości części w środku są bardzo duże. Dlatego zawsze poleca się te droższe trochę, mają zupełnie inne wykonanie przekładni. Czasami mają 3x mniejszy błąd okresowy a to bardzo dużo
Warto też dodać że guider to wprowadzanie dodatkowego ciężaru dalej od osi obrotu co
  • Odpowiedz
@dantey: OK. Źle się chyba wyraziłam, pisząc SAM miałam na myśli nie ten Mini Wifi, tylko starszy większy xD To teraz myślę, że albo kupię SWSA albo Ioptrona + jakiś guider. Z drugiej strony patrząc przy tym co mam, jak mój aparat razem z obiektywem 200mm waży 1kg to powinno dać radę. Ale fakt, masz słuszność, lepiej coś co ma lepsze bebechy. Od Wifi wersja bez wifi na pewno będzie lepsza,
  • Odpowiedz
@Slodkie_Mango_Z_Ananasem: patrząc na wersję mini vs swsa to kosztuje 500 zł mniej a nie ma klinu, pręta przeciwwagi ani samej przeciwwagi. Myślę że gdybyś chciała dokupić to nowe wszystko wyniesie Cię jeszcze drożej niż zwykły xD

Poszukaj na fb "giełda sprzętu Astrofoto" czy coś takiego. Ja mam prawie wszystko używki. Paru znajomych też kiedyś tam sprzedało swsa swoje.

Jak trzeba coś pomocy to pisz śmiało, zawsze to kolejna osoba której się
  • Odpowiedz