Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Chyba najsmiesniejsza historia w moim życiu i chyba sie nadaje na #pasta xD

Jak miałem 12 czy 13 lat rodzice pozwolili mi zostać w domu i nie iść do szkoły, bo się "źle czuję" ale pod warunkiem, że nie będę się dziś bawił z kolegami, sprzątnę pokój, przeczytam lekturę i się pouczę 2 godziny. No ale wiadomo jak to jest, zamysł od początku był taki że również "chory" kolega do mnie wpadnie jak tylko rodzice pojadą do pracy XD no i tak o 10 wpadł kolega, chata była wolna co najmniej do 16 więc pomęczyliśmy trochę pleja, posłuchaliśmy Eminema itd

Pech chciał że ojciec wrócił do domu około 12 i niestety nigdy nie dzwonił domofonem wiec nie było opcji zeby kolega uciekł cichaczem. Jedyne co mi wpadło do głowy, to żeby kolega sie schował do wersalki, tam gdzie się chowa pościel bo akurat w salonie zawsze była pusta XD więc go tam zamknąłem. Na reakcje miałem jakieś 15 sekund zanim ojciec zacznie walić w drzwi, żebym otworzył górny zamek

Kolega w wersalce, ojciec wchodzi i go pytam czemu tak wcześnie, a on że skończyli dziś wcześniej robotę, ale za godzinę przyjedzie po niego kolega i jedzie jeszcze na kilka godzin do drugiej pracy (budowlanka). No i #!$%@?, kolega w wersalce posiedzi sobie godzinę XD Ale to nie był koniec jaj, bo ojciec na tą wersalkę usiadł, odpalił TV i zacząl klikać po kanałach XD jeszcze mnie wysłał do sklepu po picie do roboty i musiałem zostawić kolegę w wersalce ze swoim starym który na nim siedział xd

Po godzinie ojciec pojechał do roboty, kumpla z wersalki wyciągnąłem a na plecach miał odciśnięte sprężyny i listwy bo go przygniótł ojciec swoją dupą XD
Nostalgłem sobie xd ale w sumie jak teraz mysle to chłop sie mógł tam udusić jak mój stary ważący ze 120kg usiadł na tej wersalce z paździerza XDDDD

#heheszki #truestory #humor

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f160a7083e35d1fc753be2d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[==================......................] 45% (105zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 25
@AnonimoweMirkoWyznania ja będąc w liceum nie poszłam do szkoły, nie wiem czemu, chyba po prostu mi się nie chciało. Matka pracowała 7-15 więc nie miała jak mnie sprawdzić, ojciec też w pracy. Siedziałam sobie pół dnia w piżamie, dopóki nie usłyszałam otwierajacych się drzwi do mieszkania. W panice schowałam się do szafy. A to był mój brat, który już z nami nie mieszkał od kilku lat, ale dupa dalej siedziałam w tej