Wpis z mikrobloga

Skończyłem 2 dni temu ale zbierałem myśli. Po negatywnych opiniach bylem mile tą grą zaskoczony, fabula i postacie oczywiście kontrowersyjne ale nie powiedziałbym że fabuła jest zła. Grafika, gameplay, grywalność absolutny top gier na PS4. Kilka misji mistrzowskich jak Abby w szpitalu i boss do pokonania, misja ze snajperem, podniebny most, muzeum z Ellie. Ode mnie ocena 9/10, niezdecydowanym polecam samemu spróbować bo warto.
#ps4 #tlou2 #thelastofus2
  • 8
Rozumiem fabularny zabieg twórców ale wykonanie go to strzał w pysk. Masz czuć się tak jak każe ci twórca gry. Zabij psa z którym później chamsko każemy ci się bawić. Duś głównego bohatera grając jego przeciwnikiem. Zabij ulubionego bohatera w pierwszych 10 minutach gry po tym jak 7 lat fani czekali na kontynuacje. Tanie zagrywki ubrany w fajny gameplay - niestety mocno powtarzalny i za długi. A to ze Abby ma lepszy
@pianinka: W skrócie. Jesteś na misji, zabijasz z 200 osób a na koniec siedzisz na plaży wiadomo co, sumienie cie rusza. I cała gra tak na prawe nie ma żadnego sensu w jednej chwili. 1 nie była taka nachalna w swoim kaznodziejstwie i storytelling był na najwyższym poziomie nawet dla postaci drugoplanowych. 2 jest historia o zemście która na koniec się nie dokonuje. To jakby oglądać pornosa w którym przed końcem
@abracadaver: Dodałbym oszukiwanie graczy, przez ND którzy przed premierą mogli mieć wrażenie, że będą jednak grali Joelem (sztuczne włożenie jego charakteru, jako ratującego Elie, postarzanie go na screenach). Nielogiczne postępowanie postaci - (chociażby Abby, która w imię nie wiadomo czego zabija nagle ludzi ze swojego oddziału, z którymi jadała przez wiele lat codziennie posiłki). Płaskie postacie poboczne, które giną na lewo i prawo. Dodatkowo wszystkie misje na jedno kopyto - loot,
@abracadaver: Przecież cały sens tej gry opiera się na tym, żeby Ellie doszła do tych samych wniosków co Abby - że zemsta za wszelką cenę nie ma sensu. Abby zabiła mordercę swojego ojca i nic to w jej życiu nie zmieniło - dalej miała koszmary, przyjaciele się od niej odsunęli, a ostatecznie zostali też w związku z jej decyzjami zamordowani. Analogicznie wygląda wędrówka Ellie i jej zatracenie się w potrzebie zemsty.
@mafiafb: Ej sorry, gdzie jedynka ma "emocjonalny rollercoaster" wg ciebie? Bo jak próbuję przypomnieć sobie fabułę to musiałbym mocno naciągać, żeby znaleźć takie momenty. Jednostronna narracja, dobry Joel vs reszta świata (no może z wyjątkiem torturowania kanibali i odstrzeliwania Fireflies).

Do tego "dwa rodzaje przeciwników" - no kurcze ale czym różnili się od siebie przeciwnicy w 1? Kanibale, łowcy, bandyci - w sumie wszystko to samo; do tego właściwie bez żadnego