Wpis z mikrobloga

Mamy tu jakichś wykończeniowców, elektryków, stolarzy albo tokarzy? Jeśli tak to miałbym kilka pytań (odpowiadając piszcie o które chodzi, jeśli nie wynika z samej odpowiedzi):
Jak myślicie, warto się w to pchać, robić kursiki? Fajnie wam się w tym siedzi, czy może myślicie w jaką branżę by tu uciec?
Czy mieszkając w dużym mieście można normalnie pracować lokalnie, czy wiąże się to koniecznie z jakimiś wyjazdami (głównie do budowlańców pytanie)?
Jak wygląda dzień pracy, 8hx5dni, dłuższy dzień pracy, ale z analogicznie większą ilością wolnych dni, presja żeby robić po 300h na miesiąc czy może jeszcze jakoś inaczej?
Co jest dla was najfajniejsze, a co najgorsze w tej pracy?
#budownictwo #elektryka #stolarstwo #pracbaza #pytanie
  • 36
@Mrvhw: zależy od firmy w jakiej się załapiesz, jeśli chodzi o jakichś budowlańców to nie wiem jak to wygląda, ale jako elektryk to nastawiłbym się raczej na wyjazdy niż pracę na miejscu.
Z godzinami to różnie bywa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
najfajniesze, że widziałem stację 110 kV pod dachem, najgorsza biurokracja
@ejsidisi: Jeszcze doprecyzuję może. Przez wyjazdy miałem na myśli, że np. jadę robić na jakiś okres (tydzień, miesiąc czy kilka miesięcy) do innego miasta czy za granicę, a przez lokalnie miałem na myśli, że każdego dnia wracam sobie do domu spać. Dojeżdżanie do różnych klientów w mieście i okolicach przykładowo to spoko.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Mrvhw: stolarz here. 5x8 godzin w tygodniu, czasami sobota. Działam na miejscu + jakieś 50 km max. Prowadzę swoją firmę, zatrudniam 3 osoby. Finansowo nie narzekam
@Mrvhw: elektryk here. Dopiero zbieram doświadczenie, mam już parę miesięcy przepracowane.
Najgorsza rzecz w tym zawodzie to wieczny syf. Cały czas trzeba kuć na gniazdka, blachować sufity. Dopiero przy kablowaniu jest w miarę czysta robota. Jeszcze mógłbym dodać monotonność - przy robieniu jakichś szeregowców to prawie w każdym wszystko wygląda tak samo, ostatnie chałupy można robić z zamkniętymi oczami.
Plusem jest na pewno prostota tej pracy. Jak załapiesz o co chodzi
@Mrvhw: A co Cię bardziej kręci? Jak ze znajomością rysunku technicznego, obsługa urządzen pomiarowych - tokarz?
Elektryka - masz wysokościowe? Wyjazdy? Bardzo możliwe i delegacje tygodniowe, często praca po 12h. Jestem elektrykiem od 10 lat. Uprawnienia posiadasz?
@soadfan: Absolutnie wszystko przede mną, na cokolwiek bym się nie zdecydował. Na ile (czyli niewiele) widziałem, to raczej kolejność stolarz=elektryk>budowa>tokarz. Z drugiej strony z pieniędzmi najbardziej kojarzy mi się budowa. Ogólnie żadne z tych nie jest z obszaru moich większych pasji (w nich albo nie ma pracy, albo jest dla zdecydowanie top tieru, do którego nie należę) :v
@soadfan: SEP - stowarzyszenie elektryków polskich, taki śmieszny papierek bez którego nie można pracować pod napięciem czyli wymienić żarówki albo wpiąć dodatkowego bezpiecznika do już działającej rozdzielni. Uważam że jest to zbędna rzecz dla "budowlanego elektryka". Tam masz podział na różne "klasy" np. uprawnienia do 1kV, do nie ograniczonej liczby napięcia, dozór ( potrzebne jeśli zarządzasz innymi elektrykami), uprawnienia pomiarowe. Jak chcesz coś więcej to musisz szukać w google (pisałem z
@Powuyo: no to tragedii nie ma, jak ktos to jeszcze lubi to z przyjemnoscia chodzi do pracy. A jak szef dobry to i narzedzi mozna uzywac po godzinach zeby cos sobie do domu zrobic i wszyscy szczesliwi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Yokoetneivvis: To co ty tam robisz na tym stanowisku pomocnika ? Ja na start w elektryce musiałem kuć gniazdka, później blachować sufity, nie uważam tego za lekką i miłą robotę, do póki człowiek się nie przyzwyczai to barki bolą i oczy od tego co ci w nie odprysnie( ͡° ʖ̯ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Pajonkek: no i źle napisałeś. SEP - to jest jedno ze stowarzyszeń uprawnione na podstawie

Rozporządzenie Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 28 kwietnia 2003 r. w sprawie szczegółowych zasad stwierdzania posiadania kwalifikacji przez osoby zajmujące się eksploatacją urządzeń, instalacji i sieci


W Polsce do wydawania Świadectwa Kwalifikacji uprawnionych jest ponad 400 instytucji.

Ja sam mam Świadectwo Kwalifikacji grupy I, II i III w pełnym zakresie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sierzchula: ta, by se palce poobcinali.
2 na 3 osoby są typowo takie, że tylko miotłę umieją samemu obsłużyć. Jak nie powiesz co ma być zrobione to będzie stał i patrzył. A jak podasz ze 3 czynności jakie mają być zrobione po kolei, to zrobi dwie, albo #!$%@? kolejność. No nie jest lekko xd
@Pajonkek w tym tygodniu no to instalacja gniazdek, wlacznikow, zaślepienie puszek, trochę kucia było
na piętrze, na zbrojeniach spinalem trytytkami peszle, montowałem te peszle do puszki
No i na ten tydzień tyle w sumie, chłopy na robocie powiedzieli że nie zawsze jest taka lajtowa robota także jeszcze się okaże co będzie
@MegaZU0: Jeden rabin powie nie, drugi rabin powie tak. Osobiście u mnie każdy w firmie robi na tych plastikowych uchwytach, a ja odkąd pamiętam robię na blaszkach. Fakt, że w cegle jest z tym więcej roboty, bo musisz wywiercić na kołek i wbić blaszkę razem z gwoździem, ale ja w pojedynczą blaszkę wsadzę 4 przewody i w dowolnej chwili mogę ją odgiąć. :P Ogólnie każdy lubi to czym mu wygodniej robić
@MegaZU0: Zrobiłem dziesiątki instalacji tymi blaszkami, zarówno na gazobetonie jak i czerwonej cegle. Na gazobetonie idzie 3x szybciej bo wbijasz tylko gwóźdź i blachę bez wiercenia. Fakt faktem czasami trzeba poprawić bo uchwyt wypadnie ze ściany czy nie trzyma, ale ogólnie nie, rzadko kiedy odchodzi jak jest więcej niż 2. A jak odchodzi to się doklepuje młoteczkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MegaZU0: ja w sumie też polecam blaszki, czasami nawet 5 przewodów się zapinało na nie, wtedy trzeba po prostu trochę gęściej je nabić i działa :D. Te na "jeden" przewód są dość twarde i trochę ranią palce, ale idzie się przyzwyczaić. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Fajnie jakby ktoś wymyślił jakiś nowy przewód który sam się trzyma ściany, albo pistolet na uchwyty do kabli, ale pewnie jeszcze parę