Wpis z mikrobloga

Żyje mam się dobrze koledzy przegrywy wjechało za dużo hexenu, alkoholu, benzo życia również za dużo było.

Pozdrawiam osoby które źle się o mnie wypowiadają wraz z kilkoma innymi niedorozwojami którzy nazywają mnie chorym psychicznie człowiekiem z fartem.

#przegryw #depresja #fobiaspoleczna #nerwica
urzedniczatv - Żyje mam się dobrze koledzy przegrywy wjechało za dużo hexenu, alkohol...

źródło: comment_15950485664WsHZGkdh8ndHjHSUOrIgw.jpg

Pobierz
  • 13
@niemily: Inaczej nigdy nie stawiałbym na takie kroki które ja osobiście podjąłem.
Ułamki sekund popadłem w coś złego naraz wszystko wpadło mi do głowy i wybuchło coś nic na to nie poradzę mogę tylko napisać że było to bardzo nieodpowiedzialne.
@urzedniczatv: pierwszy raz się przecpales tym dopalaczowym ścierwem do tego stopnia, że wylądowałeś w szpitalu?
O ile się nie mylę to po zmianie prawa w 2018r dopalacze są traktowane na równi z narkotykami i każda wizyta na SOR po dopalaczach musi być zgłaszana odpowiednim organom. Nazywa się to "rejestr ćpunów".
Pytam o to bo być może wyślą cię na leczenie co w twoim przypadku wyszło by ci na dobre.

BTW hexen
@urzedniczatv Kiedyś mi było szkoda takich ludzi, bo sama brałam ścierwo różnego rodzaju, ale od momentu kiedy jestem czysta (ponad 2 lata) to wiem, że każdy robi sobie to na własne życzenie. Dziury w psychice zostają na zawsze, ale czy było warto? Nie.
Ogarnij się, bo wkrótce wylądujesz na zamkniętym lub na cmentarzu ;)
@czarny_minion: Gdybyś tylko nie była członkiem tego pięknego zakątka internetu i poznała mnie osobiście już dawno zmieniłabyś o mnie zdanie.

Swoją droga nie jestem żadnym ćpunem który nie miał bądź nie ma co zrobić z wolnym czasem w swoim życiu.
Chwilowo się pogubiłem wraz z moim pod upadkiem psychicznym ale to niczego nie oznacza.

Dzięki mądra rada nie będę już sięgać po tak drastyczne rzeczy, scenki niekiedy każdy z nas chciałby
@urzedniczatv Za mocnych słów użyłam, wybacz. Zawsze jak widzę takie posty/informacje to przypomina mi się mój przyjaciel, który się zabił przez takie używki. Nie jestem w stanie opisać żalu do jego, jego znajomych i dil3ra. Tak naprawdę, dalej mam serce, bo pamiętam jak to jest, ale staram się pisać tak, żeby bolało (przepraszam).
Po 3 latach uzależnienia, wyszłam z tego, bez odwyku, o własnych siłach z pomocą jednej osoby. Było mi ciężko.