Wpis z mikrobloga

nie jest wyimaginowana -.-


@majkkali: jest w twojej głowie i filozofując można zadać pytanie czy przez to faktycznie nie istnieje. Ale nie jest realnym bytem jak wróżki, jednorożce czy duch zmarłej prababci. Demon pod łóżkiem dla schizofrenika z którym rozmawia też nie jest wyimaginowany
  • Odpowiedz
@SKYFander nie zapomne jak z dwa lata temu z samiuskiego rana 5-6 godzina a Ci ida jednym pasem ulicy niemal w centrum krakowa.
Jednym z pasow, ruchliwej i obciazonej ulicy, gdzie z dwoch stron mieli piekne obszerne chodniki. Drac sie przy tym niemilosiernie.
Z calym brakiem sympatii dla takich. Bo niech sobie ida, niech sie raduja, ale nie widze zadnego powodu dla którego musieliby isc srodkiem ulicy majac do dyspozycji szerokie
  • Odpowiedz
@SKYFander: Ja siedzę teraz 15km od Czewy i widziałem tylko małe grupki pielgrzymów rowerowych. Ciekawe czy w sierpniu będzie ich dużo - koło domu rodzinnego przechodzi opolska i wieruszowska. Jak widać kat0lom nie przetłumaczysz.
  • Odpowiedz
@Miecz12
@Quimeen
Wy serio dalej sracie się tą ,,epidemią"?
Nawet gdyby ten wirus był aż tak niebezpieczny to czemu zabraniacie ludziom robić co chcą. Jeżeli się zarażą no to na własną odpowiedzialność, a jeżeli wy się boicie i nie chcecie od nich się zarazić no to siedźcie w domu, ale nikogo do tego nie zmuszajcie.
  • Odpowiedz
@SKYFander czepiasz sie. Jest lato, doslownie caly narod ma w------e. Sopot jes pelen, gory pelne nie wiem jak gizycko ale pewnie to samo. Pielgrzymi mieli by nie isc ze swoimi intencjami bo pare dziadkow umarlo na grype? ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Gamling: tylko że takim Sopocie ludzie mieszkają w hotelu gdzie przestrzegane są zasady bezpieczeństwa, stoją płyny do dezynfekcji których można użyć, a turyści myją się codziennie.

Na pielgrzymkach jest brak higieny i spanie po obcych domach, potem ci pielgrzymi pójdą do restauracji, zarażą kelnera a ten kelner mnie :)
  • Odpowiedz