Wpis z mikrobloga

D--a mojego wieloletniego kumpla, organizuje mu imprezę niespodziankę na urodziny.
I nie zaprosiła mnie, bo nie zna mnie za bardzo (widzieliśmy się z 2 razy kiedyś w towarzystwie).
Nie będę na 30 urodzinach gościa, którego znam od 20 lat, bo jego d--a nie zaprosiła mnie na jego urodziny :D
Nie zaprosiła też 2 innych dobrych znajomych.
Zaprosiła natomiast swojego brata i dwie swoje koleżanki z partnerami :D

#logikarozowychpaskow #c-----------t #p-----------a #bekazpodludzi
  • 67
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Po prostu tydzień później pojedziemy na weekend na Hel towarzystwem mieszanym (to nie będzie męski wyjazd). Zabierzemy jubilata bez jego d--y, która o tym, że były inne dziewczyny, dowie się ze zdjęć i relacji w social mediach.


@Ekspert_z_NASA:

ciekawą będzie miał minę jak ogarnie że w tej wojence podjazdowej jest flagą przechodzącą z rąk do
  • Odpowiedz
@Ekspert_z_NASA:

Jedno mnie zwstanawia, wieloletni kumpel, dobry znajomy.. a ona widziała cie 2 razy w towarzystwie..
Nie rozumiem jak DOBREGO kumpla można tak nie znać(czy sie tego chce czy nie). Moze wlasnie ona za takiego Cie nie ma bo jeśli jej facet nie zadbał byscie sie poznali lepiej to -bez złosliwości - nie jesteś nikim specjalnym.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Anaxa: O tym samym pomyślałem. Chyba, że mieszkają w różnych miastach lub są razem stosunkowo krótko, ale w takim przypadku miałaby prawo nie pomyśleć o OPie.
  • Odpowiedz
@Gl1n4: nawet jak są razem krótko to i tak 2 razy to za mało(chyba ze to tygodniowy związek). Jak sie ma takiego dobrego kumpla to nie trzeba czekac na impreze by sie widzieć. To juz wpaść na kawe/p--o/pogadać nie można?
Odległość.. masz racje, bylaby wytlumaczeniem.
  • Odpowiedz
@Anaxa: Nie szukaj na siłę drugiego dna.
Laska jest z nim 8 miesięcy. Widzieliśmy się na sylwestra, widzieliśmy się później na jednej domówce w marcu.
Mieliśmy koronawirusa, mieliśmy k---a światową pandemię w tym czasie. On nie ciąga jej za dupą wszędzie jak tylko przekracza próg mieszkania, żeby coś załatwić czy zobaczyć się ze znajomymi.
Panna urządza mu towarzystwo po swojemu, na jego urodziny zaprasza swoje koleżanki z chłopakami, swojego brata i dokładnie 4 jego kolegów z dziewczynami w dodatku tych trochę mniej z nim związanych. Nie zaprasza natomiast ludzi, z którymi on ma najdłuższy i najlepszy kontakt.
Jak jedna z dziewczyn kolegi zwróciła delikatnie uwagę, że nie ma w grupie kilku osób, które powinny też być, to zmyła się tekstem, że miejsc już w restauracji nie
  • Odpowiedz
@Ekspert_z_NASA: Jeszcze te szpagaty logiczne różowych że organizator może zapraszać kogo chce xD
Najlepiej niech zaprosi swojego byłego, dwóch gości z którymi twój kumpel ma kosę i kilka swoich koleżanek
  • Odpowiedz
@Ekspert_z_NASA: jakby ona pewnie jest świadoma że jej nie lubisz, ona nie lubi ciebie więc po co ma Cię zapraszać żebyście wzajemnie swoje głupie mordy oglądali xd
Gościu, w tym momencie to Ty zachowujesz się jak j----y toksyk który swojemu kumplowi chce układać życie i związki a nie ona
Po prostu się nie lubcie, Ciebie nie będzie na urodzinach a jej na Helu no i w------e po c--j spinać xd
  • Odpowiedz
jakby ona pewnie jest świadoma że jej nie lubisz, ona nie lubi ciebie więc po co ma Cię zapraszać żebyście wzajemnie swoje głupie mordy oglądali xd

Gościu, w tym momencie to Ty zachowujesz się jak j----y toksyk który swojemu kumplowi chce układać życie i związki a nie ona

Po prostu się nie lubcie, Ciebie nie będzie na urodzinach a jej na Helu no i w------e po c--j spinać xd

A najlepiej to będzie dla wszystkich jak znajdziesz swoją dupę


@yobitch: feminizm zrobił z was
  • Odpowiedz