Wpis z mikrobloga

Siema rowerowe wariaty. Mam #gravel Marin Four Corners który jest sztosem w tej półce cenowej, ale jednak trochę zbyt wygodny i chcę go oddać różowemu, a sobie poszukać gravela z trochę bardziej szosowym charakterem, ale ciągle takiego którego można opakować na kilkudniowe wyprawy i czuć się w miarę wygodnie. Coś polecicie do 5-6k?

#rower #gravel #szosa #bikepacking
  • 9
  • Odpowiedz
@trzymiel: Scott Speedster gravel 30 model 2020 ma szosowy charakter. A może obczaj Rondo HVRT AL? Szosa z możliowścią wsadzenia opon nawet do 45 mm na obręcze 650c. Mam ten Rondo i jestem baaardzo zadowolony.
  • Odpowiedz
@trzymiel: Miałem Bergamonta Prime, ale 3 lata temu go wymieniłem na Ronina. I może uwielbiam ten rower, ale przełaj był zdecydowanie szybszy i miał bardziej sportową pozycję. Tylko nie wiem jakby się zachowywał załadowany na wyprawę, bo mogłoby mu brakować niskich przełożeń.
  • Odpowiedz