Wpis z mikrobloga

Tak naprawdę debata podzielona jest sensowniejsza niż łączona, wszystkich kandydatów razem. Bo TVP i tak egzaminowała wszystkich po kolei, a prowadzącemu nie było na rękę gdy kandydaci mówili coś do siebie zamiast odpowiadać na pytania. Tutaj sobie każdy może gadać ile mu pasuje i nie ma nawet jak zaczepić kontrkandydata, więc na jedno wychodzi.

Oczywiście co innego gdyby założeniem debaty był bezpośredni dialog dwóch (lub więcej) kandydatów. Ale przy tej formule która od dawna jest stosowana to niczego nie brakuje.
#polityka #wybory #debata
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach