Wpis z mikrobloga

@vcode69: nie wierzę w to że można być tak uzależnionym, że ciągle upadasz po 1-2dniach... trochę więcej silnej woli, zajmij się czymś. Ja pierwszy raz zwaliłem 12lat temu, a od około 8lat jadę z koksem regularnie od 1 do (rekord 7) razy dziennie. W dodatku bardziej jara mnie samo p---o, niż zwalenie do pamięciówy. Trzeba się zaprzeć, zając czymś i leci... mi już 24 dzień. Good luck
  • Odpowiedz
@lolz123: daj spokój to jest k---a żenada, nie wiem juz co robić, wyruchałbym drzewo po paru dniach
Wyjścia to albo wiezienie albo z-----------e w kamieniołomach ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Może są jakieś tabsy poza ssri na zmniejszenie popędu? eh albo po prostu wziac siekierke na pniaczek i sobie uciąc
  • Odpowiedz
@vcode69: Tu na prawdę nie chodzi o popęd seksualny. Wybieranie p---o + masturbację możesz spokojnie sobie porównać do zapijania smutków. Na samej sile woli możesz wytrzymać na prawdę wiele dni, ale jednocześnie niepostrzeżenie możesz zastąpić jeden nałóg innym. Rozważ może wybranie się na psychoterapię. Wydane pieniądze prędzej czy później zarobisz, a straconego czasu przez robienie sobie zupy w mózgu już nie kupisz.
  • Odpowiedz