Aktywne Wpisy
dexter1213 +28
#budowadomu
Mirasy i Miabele, pijcie ze mna kompot, bo nadszedl upragniony dzień( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeszcze pewnie za miesiąc będe miał dość, ale nikt mi nie zabroni się teraz cieszyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mirasy i Miabele, pijcie ze mna kompot, bo nadszedl upragniony dzień( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeszcze pewnie za miesiąc będe miał dość, ale nikt mi nie zabroni się teraz cieszyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: IMG_9219
Pobierz
Postaram sie od dziś nie palić tego szajsu....oby sie udało, traktowałem to jak uspokajacz, ucieczke przed nerwicą natręctw (╯︵╰,)
#rzucampalenie
#rzucampalenie





To jestem ja gdy widzę wymagania o znajomościach technologii w ogłoszeniach o pracę i gdy czytam przykładowe pytania jakie padają na rozmowach dotyczące tych wymagań. Samemu pracując na prastarych technologiach.
źródło: comment_1593673659LHgoTSCIPt5h8szvjd1Myy.jpg
PobierzZamiast więc tracić czas na pisanie kolejnego hello world w super nowym fancy frameworku to lepiej poczytać jak pisać dobry
@matwes: z doświadczenia powiem, że lepiej iść na rozmowę i zobaczyć czego się nie umie - uczenie się technologii i frameworków w ciemno nie ma większego sensu - zwłaszcza, że na rozmowie i tak zazwyczaj się okazuje, że wystarczy znać ogólny koncept, a najistotniejsza i tak jest wiedza core'owa (szczególnie na stanowiskach seniorskich)
@powaznyczlowiek: właśnie to najbardziej sobie powtarzam jeśli chodzi o język w którym programuję. Sztuczki, kruczki, pułapki, wyjątki od wyjątków, aby nie zrobić wielkich oczu jak dostanie się kawałek kodu do analizy z pytaniem "co byś tu zmienił, co Ci tu nie gra?". Jestem po lekturze "Czystego kodu" i trochę mi ta książka łeb zryła jeśli chodzi o styl pisania.
@motokate: co
@powaznyczlowiek: poleciłbyś jakąś literaturę z tego? Mam w swojej wirtualnej biblioteczce "Czystą architekturę".
Polecam też Domain Driver Design Evansa żeby trochę się otworzyć na inne podejście, Head First Design Patterns (chociaż tu można i Wikipedię przewertować) - dodatkowo jeśli siedzisz
Żadna zdrowo myśląca firma nie przyjmie
@matwes: Miałem w pierwszej firmie takich ludzi którzy byli właściwie zakładnikami już tej firmy. W tej firmie byli na poziomie kierowników projektów i lead programmerów, poza nią max szeregowy regular - bo w takich technologiach
@Khaine: jak się próbowałem wbić gdzieś nie mając zupełnie doświadczenia to też tak miałem. Maglowanie do upadłego przez leada, który z każdym kolejnym pytaniem nakręcał się jeszcze bardziej. Tak samo jak