Aktywne Wpisy
Odwiertnik +170
Hirosy trójeczka jedzonko wódeczka, czego chcieć więcej
FedoraTyrone +21
W realnej pracy chyba tylko junior i początkujący mid podnieca się "clean code" i podobnymi rzeczami. Doświadczony programista wie, że tak naprawdę najważniejsza jest wiedza domenowa. Im bardziej ktoś to rozumie tym bliżej mu do seniora i bycia kimś więcej niż tylko klepaczem.
#programowanie #programista15k #pracbaza
#programowanie #programista15k #pracbaza
Mircy. Mam 30lvl. Postanowiłem w końcu się ruszyć. Siedzę przed kompem całymi dniami. W pracy też. Jeżdżę do niej autem. Sytuacje ratuje pies, z którym wychodzę 3 razy dziennie. Mam już dość, źle się czuję z samym sobą, łapię zadyszkę po wejściu na 5. piętro.
Chcę Was prosić o sugestie dotyczące ćwiczeń. Mam koło domu las, w lesie wisi drążek. Chciałbym coś o niezbyt dużej intensywności, ale często. Nie mam dostępu do profesjonalnej siłowni.
Wymyśliłem sobie, że będę codziennie rano robił krótką przebieżkę po lesie (ok 3km), tam jakieś ćwiczenia (pompki, deski, brzuszki, drążek?), potem śniadanie i do roboty. Nie zależy mi na wielkich mięśniach, chcę być sprawny, rozciągnięty i silny. Nie lubię biegać i nie zależy mi na rozwijaniu się w tym kierunku, nie planuję 10k, półmaratonów itp. Jeśli już, to rower chętnie.
Możecie polecić coś na początek? Więc na tapecie mamy truchtanie, jakieś ćwiczenia, drążek i jogę. Jak to sensownie połączyć, przede wszystkim żebym nie zrobił sobie krzywdy.
Pozdrówka
Jak byś miał sobie zrobić krzywde?
z takich rad na szybko to może zacznij korzystać z windy - zadyszka powinna ustąpić
profesjonalna siłownia nie jest niezbędna aby o siebie zadbać
Nie piję coli, nie słodzę, nie jem słodyczy / czokoszoków, 80kg przy 194cm, suchoklates całe życie.
To o wilczym biegu fajne, sprawdzę.