Aktywne Wpisy
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Skopiuj link
Skopiuj linkTa treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Wykop.pl
Podróże
Gospodarka
Ukraina
Technologia
Motoryzacja
Sport
Rozrywka
Informacje
Ciekawostki
Życie zrobiło się ostatnio szaro - bure i czas połknąć na osłodę kolejną serię fantasy/sci-fi. Ukochane to "Wiedźmin" oraz "Pieśń Lodu i Ognia". ABŚ też przypadło mi do gustu, ale jednak wg mnie jest co najmniej poziom niżej od wcześniej wymienionych ( ͡° ͜ʖ ͡°). "Diuna" średnio mi siadła (oczarował mnie świat przedstawiony i klimat, ale fabuła i język mnie nie porwały) - przeczytałam zdaje się dwie pierwsze części. Ponadto uwielbiam Lema i generalnie co ambitniejsze ksiunżki mi nie straszne. Chciałabym się podczas lektury czasem zaśmiać, czasem płaknąć, czasem #!$%@?ć.
Do tej pory najbardziej chyba ciągnie mnie do "Opowieści z Meekhańskiego Pogranicza", ale nie wiem czy to dobry wybór.
CO POLECACIE?
Pieśń Lodu i Ognia - George R. R. Martin
Malazańska Księga Poległych - Steven Erikson
Opowieści z Meekhańskiego Pogranicza - Robert M. Wegner
uniwersum Cosmere - Brandon Sanderson
uniwersum Pierwsze Prawo - Joe Abercrombie
Koło Czasu - Robert Jordan
Kroniki Amberu - Roger Zelazny
Conan Barbarzyńca - Robert
"Three Body Problem" Cixin Liu.
Dziękuję za sugestie wszystkim, po dogłębnym przestudiowaniu tematu, waszych odpowiedzi i układu gwiazd, podjęłam decyzję, że...werble biorę się za ten Mekhan. 8) A co z tego wyjdzie - zobaczymy, bo mignęły mi gdzieś pogłoski, że bohaterowie wyidealizowani i krystaliczni, co mnie zazwyczaj mierzi. No zobaczymy - najwyżej rzucę ją w kąt! :D