Wpis z mikrobloga

@konsumatumest: To, że nie zgadzasz się z jakąś osobą nie znaczy, że musisz od razu taką osobę obrażać czy się z nią kłócić. Niestety dużo osób o tym zapomina i dość łatwo wydaje wyroki. O wiele bardziej owocne jest rozmawianie, a nóż widelec ktoś poprze inny punkt widzenia.
  • Odpowiedz
@konsumatumest: piszesz że nikt Ci nie proponuje ruchania i dlatego myślisz, że się nie podobasz (w ogóle jaka zarzutka), smutne buźki te sprawy. Typ pisze o ruchaniu - no i nie oszukujemy się, nie napisał tego jakoś najgorzej, na zasadzie - ale bym Cię cimcirimci, a Ty płaczesz na Mirko, że za szybko. Nie, dałaś sygnał, chciał podołać Twoim preferencjom. :)
  • Odpowiedz
  • 16
Twoja trzecia wiadomość (a tak naprawdę wszystkie po kolei, ale ta najbardziej) sugeruje rozmowcy, że właśnie takiej odpowiedzi chcesz. Dla Ciebie może te wiadomosci były zartem, były ironiczne, ale moim zdaniem skoro rozmówca Ciebie nie znał, to skąd miał to wiedzieć? Ja również tej ironii nie wylapalam, wg mnie chłopak zrobił, co mu zasugerowalas. Kolejnym razem ostrożniej dobierzesz po prostu slowa, nie bralabym do siebie tej sytuacji. Pozdrawiam
  • Odpowiedz
Ale tutaj chyba @konsumatumest chodzi o brak wyczucia.

Gość zamiast zajechać jakimś dobrym tekstem, wyskoczyć z czymś oryginalnym albo rozkręcać zmysłowo rozmowę to #!$%@?ł z oklepanym tekstem jak jakieś niewyżyte zwierzę ( ͡º ͜ʖ͡º)

Wykopki typowo, męska solidarność i te sprawy, odrazu podpieli się pod to przegrywy i mamy sytuacje gdzie znów można pojezdzic po #logikarozowychpaskow

Zresztą jakim trzeba być ułomem aby nie mieć beki z tego
  • Odpowiedz